Właścicielka biura podróży z Biłgoraja zatrzymana na lotnisku w Warszawie
16:15 13-07-2017
W środę podczas odprawy na lotnisku w Warszawie policjanci zatrzymali 44-letnią mieszkankę powiatu biłgorajskiego. Kobieta była poszukiwana przez policjantów do sprawy oszustwa około 180 osób.
44-latka prowadziła biuro podróży w Biłgoraju, gdzie podpisywała umowy i przyjmowała pieniądze na organizowanie wycieczek. Jak się okazało kobieta nie robiła rezerwacji na te wyjazdy.
Poszkodowanych jest około 180 osób. Dziś policjanci doprowadzili kobietę do Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.
2017-07-13 16:01:36
(fot. Policja Biłgoraj)
Nie dośc, że wygląda na 64 lata, to jeszcze złodziejka.
Na lifting facjaty zbierała a sam(a) widzisz że to grubsza operacja.
a gdzie to Maryśka chciała lecieć?he
Do Egyptu bo tam strasznie gwałco i można się załapać :E.
Zawsze pisze się „w sprawie” ale w sumie tu mają swój język.
Napawdę wierzyła, że jak szuka jej policja w całym kraju, to WOP na lotnisku nie ma o niej żadnej informacji?
No cóż… Z jej wycieczki też nicnie wyszło;) Karma wraca.
W jednym artykule trzy razy to samo…
chciała do dubaju prysnąc,tam w burkę by skoczyła i żyła by z procentów:)
Chciała lecieć do Toronto
Czy miała return ticket? hehe
co za głupie babsko…za takie pieniądze co ukradła…to by się dało przeżyć parę lat w Biłgoraju…bo od 180 osób na wycieczki to mogła zebrać najwyżej 300000…chyba, że na Białoruś chciała lecieć…
Panie twarz zakryta czarnym paskiem. Kasa ukryta (nie napisali, że zabezpieczyli) dostanie 2-3 lata na koszt suwerena. Podreperuje zdrowie bez kolejek, zrobi sobie nowe zęby. Potem wyjdzie i w koło macieju. Do siedemdziesiątki będzie miała kilka wyroków + milion i wymienione pół ciała za nasze pieniądze. Głupia to ona nie jest.