Włamał się do hostelu i usmażył sobie jajecznicę. Później przyszedł naładować telefon
13:39 29-08-2021
Pod koniec ubiegłego tygodnia zamojscy policjanci zatrzymali 38-latka, który włamał się do jednego z zamojskich hosteli. Pochodzący z Jaworzna mężczyzna w godzinach nocnych po wepchnięciu do wewnątrz okna, wszedł do pomieszczenia magazynowego, a następnie do kuchni.
Mężczyzna tak dobrze się poczuł w środku, że spokojnie i bez pośpiechu usmażył sobie jajecznicę, a po jej zjedzeniu oddalił się z budynku.
Niedługo później 38-latek wszedł do hostelu głównym wejściem. Pozostawił w nim swój telefon, aby naładować baterię. Jak się okazało, był w Zamościu przejazdem. Zanim powrócił po telefon ustalono, że jest to ten sam mężczyzna, który kilka godzin wcześniej włamał się do hostelu.
38-latek był wcześniej notowany. Po nocy spędzonej w policyjnych pomieszczeniach dla osób zatrzymanych usłyszał zarzuty dokonania kradzieży z włamaniem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami jest to przestępstwo, za które grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
(fot. pixabay.com)
Za co siedzisz?
Za jajka.
Te, klawisz, macie jakie ochraniacze?
To jest tylko wtargnięcie na cudzy teren i naruszenie miru domowego. Żeby odpowiadać za włamanie, należy coś ukraść. A on co, najadł się i zabrał trochę prądu.
U nas takie wtargnięcie i naruszenie miru domowego może skutkować śmiercią, a w Polsce taki Jacek ośmiela się użyć określenia, że to”tylko”.
Przyjedź tu na Alaskę i powtórz swoją wypowiedź, to tylko wywalę ci parę zębów
Skoro taki dumny hamerykan z Ciebie,to po cholerę polskie portale czytasz?
Jakbyś myślał to byś wiedział, ale ci powiem:
Bo nie ma takiego zakazu. 😆 😆 😆
A jajka to za darmo są?
kradzież jajek i prądu… to będzie jakieś 10 lat.
Złodzieje stają się coraz bardziej bezczelni, a obywatele prawnie ubezwłasnowolnieni, bo nawet jak ktoś jest świadkiem kradzieży nie może nic więcej zrobić jak zadzwonić na 112, czekać aż przyjedzie bohaterska policja i modlić się, żeby nie zwiał zanim przyjadą i go „zabezpieczą”.
Kara do 10 lat pozbawienia wolności za jajecznicę????? Przecież żadnych korzyści majątkowych z tego nie wyniósł tylko tyle ,że nie był głodny. A jednak za kradzież milionów się kłaniacie a za jajecznicę do więzienia….żal
Za jajka.pojdzie siedzieć??? Hahhaha ale to.smiwsznh kraj !!! Kurxwa !!
Można mieć prawo jazdy za jajka, to i posiedzieć też można.
Hehehe. Gość się niczym nie przejmuje.
u nas karze się za zjedzenie jajecznicy i kradzież batonika…w żadnym cywilizowanym kraju za kradzież jedzenia, które się zje nie ma kar…co innego jakby ukradł je po to żeby sprzedać…
Kradzież jest kradzieżą, bez względu co, komu i ile ukradniesz.
I nie kombinuj jak prawdziwy Polak
Nie równaj głodnych ludzi ze swoimi bankierami