Wjechała w przechodzącą przez przejście dla pieszych kobietę. Są utrudnienia w ruchu (zdjęcia)
19:19 11-12-2020
Do wypadku doszło w piątek około godziny 18:30 na ul. Lubartowskiej w Lublinie. W rejonie skrzyżowania z ul. Ruską samochód osobowy potrącił kobietę. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierująca renaultem kobieta jechała ul. Biernackiego i wykonywała manewr skrętu w lewo w ul. Lubartowską. Wjechała w przechodzącą przez jezdnię pieszą.
Poszkodowana została przetransportowana do szpitala. Na miejscu pracują funkcjonariusze drogówki, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Występują utrudnienia w ruchu. Zablokowany jest pas jezdni w kierunku al. Spółdzielczości Pracy.
(fot. lublin112, nadesłane – Piotr)
No cóż w jej mniemaniu / tak jej podpowiadała niepełnosprawna główka / miała pierwszeństwo, wjeżdżała na skrzyżowanie przy zapalonym świetle zielonym, jednak nikt jej nie nauczył, że zmienia pas ruchu i wtedy jest na podporządkowanej. Dlaczego? Jak długo? Ta osoba posiadała lejce? Każdy jej manewr to potencjalne zabójstwo inne osoby. Wniosek jest bardzo prosty, pieszo i tylko chodnik bez jakiejkolwiek sygnalizacji. Uwaga: Osoba z daltonizmem.
nie wiem, o czym ty piszesz, jaka podporządkowana? po prostu, jeśli sygnalizator nie jest bezkolizyjny, skręcający na zielonym mają to samo światło co piesi, a piesi mają pierwszeństwo i tyle.
Niedawno zmywała gary na glanc no i ten blask ją oślepił.
„kierująca renaultem kobieta jechała ul. Biernackiego i wykonywała manewr skrętu w lewo w ul. Lubartowską”
Była to zatem kolejna sytuacja, kiedy biedny kierowca nie zdołał wyhamować. Wiadomo – samochód nie zatrzyma się w miejscu.
Tutaj akurat nie ma co komentowac bo sprawa jasna ale ciemne ubrania, brak odblasków, nieoświetlone przejścia w taki dzień jak dziś, niestety jest dużym problemem. Nawet ostrożna jazda może nic nie dać
jak masz gó…ą widoczność, to wjeżdżasz w zakręt 20 km/h, albo i mniej, toczysz się, wtedy zawsze wyhamujesz, a nawet jak nie, wielkiej szkody pieszemu nie zrobisz. tylko, jak znam życie, to nikt na waruki nie patrzy, tylko dawaj kryśka bo zara zgaśnie i gaz zamiast zwolnić, o rozejrzeniu się już nie wspomnę, bo czasu nie ma, bo trzeba sygnalizator oglądać
Scenic 2 – wygodne i tanie autko, ale widoczność na zakrętach bardzo ogranicza lewy słupek. Piesza mogła się za nim „schować”. W tym aucie trzeba bardzo uważać na lewoskrętach.
Czy piesza miała możliwość uniknąć zdarzenia?