Piątek, 03 maja 202403/05/2024
690 680 960
690 680 960

Wjechała na przejście, choć inni przepuszczali pieszego. Potrąciła 10-latka

Z ogólnymi obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala 10-latek, potrącony przez samochód osobowy. Kierowcy utknęli w korkach.

25 komentarzy

  1. Czy wiadomo w jakich chipsach Pani znalazła prawko?

  2. cóż norma w Lublinie, że na jednym pasie auto się zatrzymuje a innym ktoś pędzi, nie jeżdze dużo po miescie jakieś 400-500km miesięcznie a praktycznie co tydzień widze taką sytuacje, ludzie myśleć troche przy przejściach

    • Za dużo wymagasz od niektórych. Aż dziw bierze, że tacy potrafią w ogóle ruszyć autem i nim się poruszać.

  3. Wiklinowy Nocnik

    przejscie bez swiatel lub kladki przez 3 pasy w duzym ruchliwym miescie to jakies nieporozumienie…

    • W ogóle przejścia w mieście to jakieś nieporozumienie. Piesi powinni chodzić kanałami, albo jeździć wszędzie samochodem. Nawet do piwnicy po ziemniaki i na balkon podlać kwiatki.

    • A może nieporozumieniem jest notoryczne przekraczanie predkosci, nie zachowywanie ostroznoci przed przejsciem i cwaniaczenie kierowców, że pieszy ma wieksze ryzyko w starciu z samochodem więc niech uważa. Kierowca z hondy nie wygrzebie sie z kryminału a inni cwaniaczący dalej kierowcy niech potraktuja to jako ostrzezenie. Co dziecko też ma przewidywać że kierowca z uprawnieniami może sie tak zachować, jak dwóch juz go przepuszcza, czego oczekujecie przeszkoleni , z uprawnieniami kierowcy od 10 letniego dziecka. Puknijcie sie w tepe łby SWOJE

  4. Być może pani przeglądała w tym czasie fotobuczka.A tak na poważne zauważcie co robią panie czekając na czerwonym świetle.Ja ciągle widzę że przegląda ją telefony.

  5. Dobrze, że dzieciak nie był na rowerze, lub nie daj Boże na hulajnodze. Posypałby się hejt.
    Oby nic poważnego się mu nie stało.

  6. Codziennie przed przejściami omija mnie lub wyprzedza kilka aut. Takie zachowanie to norma w naszym mieście. Szczególnie naganne jest to, że w tamtym miejscu wyprzedzani są ci co stoją na pasie do skrętu w lewo przed samą zebrą. Nikt tam nawet nie zwolni, nie mówiąc już o tym, że powinni się zatrzymać. Policja powinna tam się częściej pojawiać, co ja piszę częściej… Powinna się zjawić po raz pierwszy.

    • To nie jest przypadłość naszego miasta tylko całej wschodniej ściany Polski. Tutaj po prostu nie ma kultury jazdy.

  7. Moj maz byl pierwszy ktory wybiegl do chlopca z samochodu, wszyscy swiadkowie oprocz dwoch osob sie ulotnilo, dzieciak bardzo plakal a maz mimo ze jezdzi duzo byl roztrzesiony jak galareta, od razu staje przed oczami obraz moich synow wracajacych ze szkoly, 10km/h wiecej i kto wie co moglo byc…

    • Kierowałem toyotą, jechałem środkowym pasem. Na skrajnym lewym pasie do lewoskrętu stał biały bus, tuz przed przejściem.
      Ponieważ tuż za przejściem stały inne samochody nie mógł jechać dalej.
      To nie wyglądało tak, żeby kierowca wyhamował w celu przepuszczenia pieszych – takie sytuacje to klasyczny sposób na władowanie pieszych pod inne auto.
      Bus zasłaniał całkowicie to co jest przed nim.

      Jechałem wolno, sporo wolniej niż ograniczenie prędkości w tym miejscu, dodatkowo zwolniłem widząc busa zasłaniającego przejście – nie wiedząc czy ktoś nie wtargnie na mój pas.

      Jak zobaczyłem, że chłopcy weszli na pasy (było ich chyba dwóch) udało mi się zatrzymać. 10-20km/h szybciej i nie zdążyłbym.
      Usłyszałem tylko ostre hamowanie zaskoczonych kierowców jadących za mną, ktoś zaczął trąbić i w tym momencie widziałem, że chłopcy przyspieszają chcąc opuścić przejście…
      Niestety nie do końca upewnili się czy trzeci pas jest wolny… poza tym Civic, który potracił chłopaka to dość niskie auto – chłopak mógł po prostu nie zauważyć go na czas zza samochodów, które wyhamowały na środkowym pasie.
      Pani kierująca Hondą jechała stosunkowo szybko jak na miejsce w którym była, w dodatku źle oceniła sytuację (nie zorientowała się co się dzieje, że inni na sąsiednich pasach hamują) i doszło do potrącenia.

      Zadzowniłem na 112, żeby wezwać karetkę, inne osoby zajęły się chłopcem. Po jakimś czasie pojawił się policjant i po nim karetka.

      Szkoda dziecka, trzymam kciuki żeby szybko wrócił do zdrowia!

  8. Dziś dwa razy bałem się zatrzymać przed przejściem by przepuścić pieszego, bo:
    1. dwa pasy ruchu w jednym kierunku, więc nie wiadomo czy na drugim by się ktoś zatrzymał i potem miałbym wyrzuty sumienia.
    2. na ogonie siedział mi inny kierowca i nie chciałem po raz czwarty mieć zmasakrowanego tyłu…

    • Zatrzymuj sie zatrzymuj, a wpuścisz kogoś pod koła innego auta. Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane!

  9. Po co ocenzurowane tablice na tej hondzie?
    Niech sie ludzie dowiedza co za pustak nia kierowal.
    Zabrac prawko, wysoka grzywna i niech jeszcze placi dziecku odszkodowanie za obrazenia. I chodzi piechota…….

    • masz mozliwosc sprawdzenia danych osobowych z tablicy rejestracyjnej, czy tak sobie po prostu gadasz? faktem jest ze blachy to nie dane osobowe i nie ma obowiazku ich ukrywac, ale to dlatego , ze nie da sie z nich wyciagnac zadnych wrazliwych informacji 🙂

  10. Takie zapraszanie pieszego na przejście robi więcej szkody niż pożytku.