Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

We trzech chcieli uniemożliwić zatrzymanie kolegi. Jeden uderzał policjanta drewnianym trzonkiem

Męska solidarność dużo będzie kosztować trzech mieszkańców gminy Trzeszczany. Mężczyźni zaatakowali policjantów podczas interwencji podejmowanej wobec ich kolegi, który miał jechać pijany ciągnikiem rolniczym.

Wczoraj policjanci z posterunku w Trzeszczanch podejmowali interwencję wobec 39-latka, który według zgłoszenia miał jeździć ciągnikiem rolniczym w stanie nietrzeźwości. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, mężczyzna odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, a następnie próbował się oddalić.

Mężczyzna nie reagował na polecenia mundurowych został więc siłą doprowadzony do radiowozu. Trzech mężczyzn w wieku 34, 71 i 76 lat widząc co się dzieje próbowało zmusić policjantów do odstąpienia od wykonywanych czynności.

Zaczęli szarpać i odpychać policjantów oraz wyzywać ich słowami wulgarnymi. Jeden z agresorów zaczął policjantów uderzać rękami, a chwilę później złapał za drewniany trzonek i kilkakrotnie uderzył jednego z nich.

Mundurowi zatrzymali wszystkich mężczyzn. Niestety byli na tyle agresywni, że policjanci musieli użyć gazu łzawiącego. Jeden z interweniujących policjantów doznał urazu ręki.

Dwóch sprawców usłyszało już zarzuty. Za czynną napaść na funkcjonariuszy grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

2017-11-02 12:44:02
(fot. ilustr. lublin 112.pl)

21 komentarzy

  1. Kiedyś wiejskie chłopki jeździły wozami lub rowerem – oczywiście też napruci przez 24h na dobę. Teraz, wraz z rozwojem motoryzacji i wygodą życia każdy musi jechać czymś z motorem.
    Ale jak tak narzeka się na nieoświetlonych rowerzystów czy pieszych ninja to macie co chcecie, czyli co drugi kierowca świnowozu na bani.

  2. Hahahah sredniowiecze

  3. Współczuję żonom/partnerkom tych policjantów bo co to z nich za faceci gdzie muszą gazu używać na staruszków w wieku ponad 70 lat.
    (śmiechu warte)

  4. Specjalista od pokazywania gestu Pana Kozakiewicza

    Ciężko jest lekko żyć – także policjantom.
    Nie mniej popieram ich zdecydowaną postawę i skuteczność działań.

  5. Prostaki z brudem za pazurami, żółtymi palcami od petów, odorem z pyska i „nienagannym” językiem ojczystym w stylu: poszłem, wziełem, włanczam, szłem, itp.

    • …albo „wsiąść”, „ino”, „zara”, „bede” i do tego disco polo! Jednym słowem – tragedia.

  6. Wychodzi na to, że lepiej jechać po pijaku traktorem niż trzeźwo rowerem.

  7. Tylko że interwencja była bezpodstawna bo kierujący ciągnikiem rolniczym był trzeźwy . Środki przymusu bezpośredniego były również użyte bezpodstawnie . W tym gaz na dzieci 4.9lat

  8. prowincja rządzi się swoimi prawami, alkohol był zawsze ,jak chleb powszedni

  9. Jeżeli upublicznia się jakieś zdarzenie i dane należy zapoznnać się ze stanem faktycznym zajścia. A nie pisać bzdury aby tylko był ciekawszy artykuł. Opisywanych trzech mężczyzn to babcia lat 71, dziadek lat 76 i kobieta lat 34. Dodatkowo interwencja była tak groźna że policjancji musieli użyć gazu łzawiącego webec dzieci w wieku 7, 9 i 4 lata. Dodatkowo kierowca wobec którego było oskarżenie był trzeźwy i był na swojej posesji w mieszkaniu i nie miał obowiązku poddawać się badaniu. Interwencja była sprowokowana przez policjantów no ale tego to już szanowny Pan redaktor nie sprawdził i nie napisał.

Z kraju