W trakcie wyprzedzania, o BMW zaczepiło jadące w tym samym kierunku audi. W wyniku tego auto wypadło z drogi i uderzyło w drzewo. Na szczęście nikt nie został ranny. Na miejscu pracują policjanci.
Gdyby Pani zaczepiła, to lusterko byłoby rozłożone, a tu widać u BMW złożone. Najechanie na lusterko i strach w wyniku hałasu gwałtownie składanego lusterka zrobiły swoje. Kierowca ze strachu, dał długą w krzaki. Rosły krzak, zatrzymał spłoszonego kierującego.
Jaki
Zabijcie się wszyscy w tym bmw jest tyle drzew, które czekają na kierowców bmw
Franio
Nie śmiej się z cudzego nieszczęścia. Kierowca miał ważny powód, żeby pędzić. Bardzo lubi szybko jeździć, więc należy to uszanować. Gdyby był tor, (oczywiście bezpłatny i w każdym powiecie) to mógłby się wyszaleć na torze. A, że nie ma, to robi to w normalnym ruchu drogowym.
Jak toaleta jest zajęta, to chyba nie czekasz na swoją kolej, ani nie szukasz innej, ale walisz klocka na środku korytarza, pokoju czy chodnika.
Franio
A drugi kierujący – Pani telefonistka podobnie, miała podobnie ważny temat do natychmiastowego obgadania. Nie można byłe tego odłożyć na później. Bo w drodze powrotnej całkowicie inną sprawie miała załatwić telefonicznie. Bądźmy ludźmi i dajmy sposób z tymi durnymi zakazami.
Michał
Sprawdźcie tą wersję: W trakcie wyprzedzania, o Dacie zaczepił jadący w tym samym kierunku Fiat. W wyniku tego auto wypadło z drogi i uderzyło w drzewo…
sebix
Wyprzedzanie ciągu pojazdów, w dodatku na wzniesieniu, a po dotknięciu lusterkiem wyprawa do lasu. Cóż, pedał przyspieszenia do podłogi przycisnąć to i małpa potrafi.
Max
Widzę że tu same cwaniaczki wiejskie komentują, barany ciemne bez szkoły (gimbaza yebana) co nie ma pojęcia o życiu.
Adam z Prawiednik
Sam Max jesteś ziemniak co srasz za biorą.
Adam z Prawiednik
Wiedziałem że to tak się skończy. Ale myślałem że wujek grabarz zarobi grosza. Ten samochód wyprzedzal wszystkich po kolei. Może nawet na podwójnej ciągłej. Gnał ile fabryka dała. Szkoda tego drzewa. Kierowcy wcale. Zobaczycie że kogoś następny. Razem zabije.
Kierowca hulajnogi
Tak czytam te komentarze i widzę że samych mistrzów kierownicy tu mamy – tylko skad te wypadki??? Nikt tego nie wiem co się stało A każdy się wypowiada jakby w tym uczestniczył… tylko obaj kierowcy wiedza jak było. Dorośnijcie ludzie! A jak juz nie macie co robić to czytajcie pudełka i tam komentujcie – ten sam poziom. Pozdrawiam.
Gdyby Pani zaczepiła, to lusterko byłoby rozłożone, a tu widać u BMW złożone. Najechanie na lusterko i strach w wyniku hałasu gwałtownie składanego lusterka zrobiły swoje. Kierowca ze strachu, dał długą w krzaki. Rosły krzak, zatrzymał spłoszonego kierującego.
Zabijcie się wszyscy w tym bmw jest tyle drzew, które czekają na kierowców bmw
Nie śmiej się z cudzego nieszczęścia. Kierowca miał ważny powód, żeby pędzić. Bardzo lubi szybko jeździć, więc należy to uszanować. Gdyby był tor, (oczywiście bezpłatny i w każdym powiecie) to mógłby się wyszaleć na torze. A, że nie ma, to robi to w normalnym ruchu drogowym.
Jak toaleta jest zajęta, to chyba nie czekasz na swoją kolej, ani nie szukasz innej, ale walisz klocka na środku korytarza, pokoju czy chodnika.
A drugi kierujący – Pani telefonistka podobnie, miała podobnie ważny temat do natychmiastowego obgadania. Nie można byłe tego odłożyć na później. Bo w drodze powrotnej całkowicie inną sprawie miała załatwić telefonicznie. Bądźmy ludźmi i dajmy sposób z tymi durnymi zakazami.
Sprawdźcie tą wersję: W trakcie wyprzedzania, o Dacie zaczepił jadący w tym samym kierunku Fiat. W wyniku tego auto wypadło z drogi i uderzyło w drzewo…
Wyprzedzanie ciągu pojazdów, w dodatku na wzniesieniu, a po dotknięciu lusterkiem wyprawa do lasu. Cóż, pedał przyspieszenia do podłogi przycisnąć to i małpa potrafi.
Widzę że tu same cwaniaczki wiejskie komentują, barany ciemne bez szkoły (gimbaza yebana) co nie ma pojęcia o życiu.
Sam Max jesteś ziemniak co srasz za biorą.
Wiedziałem że to tak się skończy. Ale myślałem że wujek grabarz zarobi grosza. Ten samochód wyprzedzal wszystkich po kolei. Może nawet na podwójnej ciągłej. Gnał ile fabryka dała. Szkoda tego drzewa. Kierowcy wcale. Zobaczycie że kogoś następny. Razem zabije.
Tak czytam te komentarze i widzę że samych mistrzów kierownicy tu mamy – tylko skad te wypadki??? Nikt tego nie wiem co się stało A każdy się wypowiada jakby w tym uczestniczył… tylko obaj kierowcy wiedza jak było. Dorośnijcie ludzie! A jak juz nie macie co robić to czytajcie pudełka i tam komentujcie – ten sam poziom. Pozdrawiam.