W tym roku w wielu miejscach na terenie miasta rzadziej będzie można dostrzec ekipy koszące trawę. Zmniejszona zostanie również częstotliwość koszenia.
autorzy komentarzy tutaj to zawsze najgorsze siedlisko nieudacznikow. Wieczni malkontenci, nic im nie pasuje a sami g…zrobia dla czegokolwiek czy kogokolwiek.
alo
Łysy osobiście to napisał czy sekretarka?
Upon
Ładną biografię o sobie napisałeś autorze komentarza.
romek
zgadza sie masa zj…bow i wyborcy pisu gównie co tu od takich oczekiwać
Didżej
Lublin POznasz po dziurawych drogach chaszczach i śmieciach dookoła.
alo
Łysy jest prekursorem w utrzymaniu trawników. Zasieją „łąki” czyli chwasty, a później nie będą ich kosić. Geniusz.
Jewgienij
Czy aby na pewno wiesz, co oznacza prekursor?
obywatel
W Zwierzyńcu jest podobnie – tam gdzie w centrum gdzie moc turystów się przemieszcza na skwerkach i trawnikach można ujrzeć brzydką przerośniętą trawę w miejscu gdzie wszędzie dookoła pełno lasów, dolina Wieprza i zbiornik wodny…
nie łatwiej byłoby ograniczyć ruch aut???
xyz
Jeżeli „niekoszona trawa poprzez parowanie oddaje większą ilość wody do atmosfery niż nisko skoszony trawnik”, to pomysł przyczyni się do zwiększenia deficytów wody w glebie…
audyt obywatelski
jednak umowy już dawno podpisane, bez możliwości aneksowania. A co z kasą?
Bławat
Kasa jest na zakładanie ,,łąk kwietnych”. Jakie kwoty na to idą?
Mario
Wstydu nie mają urzędasy
romek
a ty mózgu
kk
To jest właśnie gospodarka samorządu lubelskiego niczym jak w Warszawie.
autorzy komentarzy tutaj to zawsze najgorsze siedlisko nieudacznikow. Wieczni malkontenci, nic im nie pasuje a sami g…zrobia dla czegokolwiek czy kogokolwiek.
Łysy osobiście to napisał czy sekretarka?
Ładną biografię o sobie napisałeś autorze komentarza.
zgadza sie masa zj…bow i wyborcy pisu gównie co tu od takich oczekiwać
Lublin POznasz po dziurawych drogach chaszczach i śmieciach dookoła.
Łysy jest prekursorem w utrzymaniu trawników. Zasieją „łąki” czyli chwasty, a później nie będą ich kosić. Geniusz.
Czy aby na pewno wiesz, co oznacza prekursor?
W Zwierzyńcu jest podobnie – tam gdzie w centrum gdzie moc turystów się przemieszcza na skwerkach i trawnikach można ujrzeć brzydką przerośniętą trawę w miejscu gdzie wszędzie dookoła pełno lasów, dolina Wieprza i zbiornik wodny…
nie łatwiej byłoby ograniczyć ruch aut???
Jeżeli „niekoszona trawa poprzez parowanie oddaje większą ilość wody do atmosfery niż nisko skoszony trawnik”, to pomysł przyczyni się do zwiększenia deficytów wody w glebie…
jednak umowy już dawno podpisane, bez możliwości aneksowania. A co z kasą?
Kasa jest na zakładanie ,,łąk kwietnych”. Jakie kwoty na to idą?
Wstydu nie mają urzędasy
a ty mózgu
To jest właśnie gospodarka samorządu lubelskiego niczym jak w Warszawie.