Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Uwierzyła „żołnierzowi” z Internetu. Straciła niemal 200 tys. złotych

Mieszkanka powiatu zamojskiego padła ofiarą oszusta podającego się w sieci za żołnierza amerykańskiego. Kobieta straciła blisko 200 tys. złotych.

Do zamojskich policjantów we wtorek zgłosiła się 38-letnia mieszkanka powiatu zamojskiego i przekazała informację, że padła ofiarą oszustwa internetowego. Kobieta opowiedziała o swojej internetowej znajomości z mężczyzną podającym się za amerykańskiego żołnierza. Z czasem ich znajomość się rozwijała.

Po kilku tygodniach „żołnierz” poprosił kobietę o pomoc. Twierdził, że chce przyjechać do Polski, ale brakuje mu pieniędzy na bilet. Poprosił więc 38-latke o pożyczkę. Kobieta współczując mężczyźnie przelała na wskazane przez niego konto kilkanaście tysięcy złotych. Po kilku dniach „żołnierz” ponownie poprosił o wsparcie. Wyjaśnił, że w dalszym ciągu brakuje mu pieniędzy na bilet. 38-latka przekonana, że dzięki kolejnej pożyczce jej znajomy wreszcie przyjedzie do Polski kolejny raz wpłaciła na jego konto kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Po wszystkim przestali ze sobą korespondować. W kolejnej przesłanej wiadomości oszust napisał, że wysłał jej paczkę. Po kilku dniach na adres poczty mailowej kobieta otrzymała wiadomość od rzekomego funkcjonariusza FBI. Było w niej napisane, że nadana do niej paczka została zatrzymana na granicy. Musi teraz zapłacić 100 tysięcy złotych w przeciwnym razie wspólnie z nadawcą przesyłki trafią do więzienia.

Informację o mail kobieta przesłała do „żołnierza”, ten zaś zapewnił 38-latkę, że cała sprawa jest poważna i że jeśli nie zapłaci tych pieniędzy, to razem trafią do więzienia. Kobieta w obawie przed więzieniem wpłaciła pieniądze. Sytuacja powtórzyła się po kilku dniach, znowu odezwał się funkcjonariusz FBI. W mailu napisał, że zbyt długo zwlekała z wpłatą i dlatego musi dopłacić kilkadziesiąt tysięcy złotych. 38-latka nie miała już oszczędności.

Kobieta postanowiła o wszystkim opowiedzieć mężowi, poprosiła go również o zaciągnięcie kredytu. Po lekturze maili od rzekomego funkcjonariusza FBI mąż 38-latki nabrał podejrzeń. Przypuszczał, że doszło do oszustwa, jednak bał się także, że żona poniesie konsekwencje swojego postępowania i rzeczywiście trafi do więzienia. Dlatego też wziął pożyczkę, pieniądze przekazał żonie, a ona wpłaciła je na wskazane w mailu konto.

Kiedy wczoraj rano 38-latka ponownie otrzymała maila od rzekomego funkcjonariusza FBI z ostrzeżeniem, że jeśli nie wpłaci 50 tysięcy euro to skończy w więzieniu, kobieta postanowiła zakończyć całą historię. Zgłosiła się do zamojskiej komendy i opowiedziała policjantom, co jej się przydarzyło. Mieszkanka naszego powiatu w wyniku oszustwa straciła łącznie blisko 200 tysięcy złotych. Sprawą zajmują się policjanci.

(fot. pixabay.com)

35 komentarzy

  1. Nie na policję tylko do Abramowic powinna zgłosić się razem z mężem

  2. Powinna być przyznawana nagroda w dziedzinie „jak skutecznie komuś sprać mózg”. Kimkolwiek jest ten oszust, to ze względu na to że wykiwał dwie dorosłe osoby – małżeństwo – należy mu się szacunek za talent do manipulowania ludźmi. Tu wykorzystany w niecnym celu i powinien ponieść za to karę, ale sąd przy orzekaniu wyroku – o ile do tego dojdzie – powinien też wziąć pod uwagę bezmiar głupoty pokrzywdzonych.

    • Może ma w Toruniu jakieś radio i telewizję ? Tak prać mózgi przez środki masowego przekazu ,to chyba ten sam

  3. Nie wiem jak to skomentować …. młodzi ludzie z pieniędzmi a głupi jak but . Inna kwestia ciekawe na jaką paczkę ona liczyła może jakieś narkotyki czy coś . Głupia żona co szuka bolca na portalach i mąż jeszcze głupszy ,że jej słucha i z nią jest

  4. łatwo przyszło – łatwo poszło

  5. Co za facet żona flirtuje przez Internet a on jeszcze kredyt bierze dla baby kur……. wy jak by to nie był oszust to już by z nim wszystkie motele zaliczała za męża pieniądze

  6. Na głupote lekarstwa brak.

  7. Dajcie mi taką głupią będę ja kochał do skończenia szmalu.

  8. Puste kobiety Amerykanca się chciało …….

Z kraju