Dlaczego chłopak na motocyklu nie bierze pod uwagę takiego właśnie zachowania kierowcy samochodu? W zasadzie można powiedzieć, że to już typowe. A motocyklista jest niemal niechroniony. Człowieku, zwolnij! Myśl o sobie! Pierwszeństwo ci nie pomoże… Oby nic poważnego się nie stało.
Chi,chi, chi
Mickey sześćdziesiąty szósty — komu to tłumaczysz, przecie to nie był człowiek, to była kobita.
I to od urodzenia przyzwyczajana, że to ją się wszędzie przepuszcza – czy ma prawo, czy nie.
Ten typ, tak ma i żadne radzenie myślenia tu nie da efektu.
Tharanis
Po pierwsze to nie chłopak a dziewczyna co napisano w artykule. Po drugie, znam ją osobiście i jeździ bardzo ostrożnie i nie szaleje. Ewidentna wina kierowcy taksówki. A jak znam życie, to palant w tym miejscu sobie postanowił depnąć, bo przecież późna pora i nikt nie jeździ. Do tego facet zarabia na życie wożąc ludzi a to tym bardziej zobowiązuje.
Bajka
Motocyklem kierowała kobieta, która wie jak się jeździ. Nie wszystko da się przewidzieć, w szczególności po zmroku. A salaciarze kierują się najczęściej własnym kodeksem ruchu drogowego.
Zdrowia życzę! Masz w tym roku takiego pecha jak i my…
motocyklista
KOlejny dzwon z udzialem taxowki i motocykla, ile jeszcze nim zaczna parowy przestrzegac przepisow, i to ludzie ktorzy woza ludzi…zdrowia dla motocyklistki LWG
anka
Mickey cooo?wina motocyklisty ze nie przewidział sytuacji?Realia mój drogi są takie ,że to kierujący samochodami wymuszają i to z ich winy jest większość wypadków. .Dodam że nie jeżdżę motocyklem ale już mnie ta nagonka na nich irytuje.
Mecenas motórzysta
125cm – pogromcy jednośladów na kat. B
Jako wieloletni motórzysta z przykrością muszę stwierdzić, że większość kierowców samochodów którzy skorzystali z możliwości jeżdżenia na 125-tkach na kat. B nie potrafi okiełznać emocji.
Jeżdżąc po mieście widzę skuterzystów ( nie mylić z motocyklistami ) na tych popierdółkach, którzy czują moc i nie potrafią zapanować nad temperamentem.
Wszędzie przodem, wszędzie pierwszy, wpycha się miedzy jadące auta, nie czeka na strzałkę do prawoskrętu. itd.
A to wszystko w krótkich spodnakch, koszulce, bez rękawic w kasku bezszczękowym i oczywiście półbutach….bo tak jest wygodniej i co najważniejsze szybciej. A na jednośladzie to musi być SZYBKO.
czytelnik
bo sałaciarz to (tępy) stan umysłu. zatrzymali mu prawko czy powołał sie na starszego stażem sałaciarza?
Człowiek
Przewiduje jasnowidz a kierowca może co najwyżej uważać i spróbować zapobiegać takim sytuacjom. Niemniej jednak jak byśmy tak podchodzili to każdy by robił odwrotnie niż pokazują znaki- zatrzymam się bo chociaż mam pierwszeństwo to on może pojechać?!I nie piszcie o intuicji bo jak ma ktoś taką intuicje to niech trafi w lotto 6-tkę. Ludzie po to są przepisy żeby się do nich stosować – to nas różni od troglodytów – jakiś ustalony porządek – STOSUJMY SIĘ i po temacie. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia motocyklistce – żeby się nie zraziła do motocykla i jeszcze w tym sezonie dosiadła jakiegoś rumaka.
taxi driver lubi przysnąć . pozdrawiam srebrną astre kombi i dziada który nim jeździ. Burak i ham na drodze
realny
To kto kierował motocyklem ? Sami sobie zaprzeczacie w 2 akapitach: cyt. ,,Kierująca motocyklem, z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.” a na zakończenie: ,,Kierujący hondą był trzeźwy.”. Szybka operacja zmiany płci ?
czytelnik
zacznij od szybkiej operacji mózgu, będzie łatwiej zrozumieć to co czytasz. Gdzie jest napisane, że motocykl to honda? załączają Ci sie obrazki? widzisz , że honda to taksówka? w ogóle coś widzisz czy ktoś obok Ci czyta?
KK
Kierująca motocyklem zderzyła sie z hondą… co w tym trudnego?
Wiklinowy Nocnik
czy motocyklistka przeleciała przez kierownice i nad honda i jak się leciało?
Gdyby był tor nie doszło by do tego
Dlaczego chłopak na motocyklu nie bierze pod uwagę takiego właśnie zachowania kierowcy samochodu? W zasadzie można powiedzieć, że to już typowe. A motocyklista jest niemal niechroniony. Człowieku, zwolnij! Myśl o sobie! Pierwszeństwo ci nie pomoże… Oby nic poważnego się nie stało.
Mickey sześćdziesiąty szósty — komu to tłumaczysz, przecie to nie był człowiek, to była kobita.
I to od urodzenia przyzwyczajana, że to ją się wszędzie przepuszcza – czy ma prawo, czy nie.
Ten typ, tak ma i żadne radzenie myślenia tu nie da efektu.
Po pierwsze to nie chłopak a dziewczyna co napisano w artykule. Po drugie, znam ją osobiście i jeździ bardzo ostrożnie i nie szaleje. Ewidentna wina kierowcy taksówki. A jak znam życie, to palant w tym miejscu sobie postanowił depnąć, bo przecież późna pora i nikt nie jeździ. Do tego facet zarabia na życie wożąc ludzi a to tym bardziej zobowiązuje.
Motocyklem kierowała kobieta, która wie jak się jeździ. Nie wszystko da się przewidzieć, w szczególności po zmroku. A salaciarze kierują się najczęściej własnym kodeksem ruchu drogowego.
Zdrowia życzę! Masz w tym roku takiego pecha jak i my…
KOlejny dzwon z udzialem taxowki i motocykla, ile jeszcze nim zaczna parowy przestrzegac przepisow, i to ludzie ktorzy woza ludzi…zdrowia dla motocyklistki LWG
Mickey cooo?wina motocyklisty ze nie przewidział sytuacji?Realia mój drogi są takie ,że to kierujący samochodami wymuszają i to z ich winy jest większość wypadków. .Dodam że nie jeżdżę motocyklem ale już mnie ta nagonka na nich irytuje.
125cm – pogromcy jednośladów na kat. B
Jako wieloletni motórzysta z przykrością muszę stwierdzić, że większość kierowców samochodów którzy skorzystali z możliwości jeżdżenia na 125-tkach na kat. B nie potrafi okiełznać emocji.
Jeżdżąc po mieście widzę skuterzystów ( nie mylić z motocyklistami ) na tych popierdółkach, którzy czują moc i nie potrafią zapanować nad temperamentem.
Wszędzie przodem, wszędzie pierwszy, wpycha się miedzy jadące auta, nie czeka na strzałkę do prawoskrętu. itd.
A to wszystko w krótkich spodnakch, koszulce, bez rękawic w kasku bezszczękowym i oczywiście półbutach….bo tak jest wygodniej i co najważniejsze szybciej. A na jednośladzie to musi być SZYBKO.
bo sałaciarz to (tępy) stan umysłu. zatrzymali mu prawko czy powołał sie na starszego stażem sałaciarza?
Przewiduje jasnowidz a kierowca może co najwyżej uważać i spróbować zapobiegać takim sytuacjom. Niemniej jednak jak byśmy tak podchodzili to każdy by robił odwrotnie niż pokazują znaki- zatrzymam się bo chociaż mam pierwszeństwo to on może pojechać?!I nie piszcie o intuicji bo jak ma ktoś taką intuicje to niech trafi w lotto 6-tkę. Ludzie po to są przepisy żeby się do nich stosować – to nas różni od troglodytów – jakiś ustalony porządek – STOSUJMY SIĘ i po temacie. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia motocyklistce – żeby się nie zraziła do motocykla i jeszcze w tym sezonie dosiadła jakiegoś rumaka.
Najlepiej blondyna niech dosiada.
taxi driver lubi przysnąć . pozdrawiam srebrną astre kombi i dziada który nim jeździ. Burak i ham na drodze
To kto kierował motocyklem ? Sami sobie zaprzeczacie w 2 akapitach: cyt. ,,Kierująca motocyklem, z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.” a na zakończenie: ,,Kierujący hondą był trzeźwy.”. Szybka operacja zmiany płci ?
zacznij od szybkiej operacji mózgu, będzie łatwiej zrozumieć to co czytasz. Gdzie jest napisane, że motocykl to honda? załączają Ci sie obrazki? widzisz , że honda to taksówka? w ogóle coś widzisz czy ktoś obok Ci czyta?
Kierująca motocyklem zderzyła sie z hondą… co w tym trudnego?
czy motocyklistka przeleciała przez kierownice i nad honda i jak się leciało?