Ukradł zdrapki, w końcu „drapnęli” go policjanci
13:17 20-01-2022

Do kradzieży zdrapek doszło na początku stycznia tego roku w dwóch sklepach na terenie Lublina. Przy ulicy Bernardyńskiej sprawca ukradł prawie 200 zdrapek.
Na tym jednak złodziej nie poprzestał i w sklepie przy ulicy Kunickiego „miłośnik gier losowych” ukradł kolejnych kilkadziesiąt zdrapek. Łączne straty to blisko 1500 złotych.
Kryminalni ustalili, że za tymi czynami stoi 38-latek. Mężczyzna usłyszał zarzut przestępstwa i wykroczenia. W obu przypadkach przyznał się do kradzieży, jednak nie wyjawił policjantom czy „któryś z losów był szczęśliwy”. Jego sprawa swój finał będzie miała w sądzie.
Za kradzież może mu grozić do 5 lat więzienia.
(fot. lublin112.pl\ilustracyjne)
teraz będzie się drapał po jajach
Miał szczęście wygrał wakacje a zakwaterowanie w hotelu ***** nawet do 5 lat
idiota nie wie że to jest ściema i nic się nie wygrywa 😀
chyba Ty nic nie wygrywasz:) ja ostatnio w zdrapkę 10 tyś:D
Co to jest tyś?
A Owsiaka do dzisiaj nie drapnęli..
Nie jestem może fanem Owsiaka. Ale robi od lat dobrą robotę. Tyle co on kupił sprzętu do szpitali to żaden chory rząd w PL nie kupił. Ale jak trafisz do szpitala czego nie życzę to będą ci pomagać sprzętem WOŚP i wtedy Jurek będzie o.k.