Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ukradł samochód, zabrał znajomą nad jezioro. Z nie swojej karty wydał blisko 5 tys. złotych (zdjęcia)

Policjanci z Lublina zatrzymali mężczyznę, który ukradł samochód i udał się na odpoczynek nad jezioro. 33-latek z nie swojej karty zapłacił niemal 5 tys. złotych za paliwo, hotel oraz zakupy.

24 komentarze

  1. A może on nie ukradł tylko to było tak jak wcześniej „Krótkotrwałe użycie pojazdu mechanicznego”, przecież nie chciał go sprzedać, tylko pojechał sobie nad jezioro.

  2. Jakiś drogi ten Jeep. 35 tyś to chyba nowszy model warty. Gość posiedzi, może odda kasę, może nie, ale wspomnienia jego.

  3. Ale on nie chciał tego auta ukraść….
    Chciał tylko pojeździć, podymać, zawrocić na ręcznym…

  4. JEEP laska ,hotel ,jezioro ,wszystko płatne czyjąś kartą …żyć nie umierać .Ciekawe ile dostanie ,bo jak z rok ,to raczej nie było warto

  5. czy nie mógł poczekać na bon turystyczny i sobie wtedy z nią pojechać autobusem ?

  6. No ale,że WJ wart 35 tys. to lekka przesada.

  7. pomijając IQ tego pasożyta i pasikonika..stracił też pewnie mieszkanie wynajmowane od poszkodowanego,teraz zostanie mu tylko bon turystyczny ,ewentualnie apartament pod mostem

  8. ma wrodzony talent do polityki

  9. Sprzedam takiego samego Jeepa za 20 tys. Jednak bez dziewczyny i portfela.

Z kraju