Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ukradł samochód, po naszej publikacji oddał z powrotem. Właścicielowi zostawił list

Choć auto nie miało większej wartości, znalazło swojego amatora. Zanim właściciel zdążył zgłosić kradzież, pojazd wrócił na miejsce.

Kradzieże samochodów w naszym regionie nie są częstym zjawiskiem, a gdy już do nich dochodzi, giną najczęściej auta średniej klasy. Jakież więc było zdziwienie naszego czytelnika, kiedy w niedzielny poranek dostrzegł, że skradziono mu wiekowy już pojazd. Złodziej połakomił się na fiata seicento, który na dodatek nie był do końca sprawny.

Biały fiat typu van zniknął z ulicy Łazienkowskiej w Lublinie. – Nie wiem po co to komuś było. Samochód nie nadawał się nawet na części, gdyż silnik nie był sprawny, skrzynia biegów również zawodziła a dach z podłogą odpadały – wyjaśniał Bartek, który postanowił za naszym pośrednictwem zaapelować do złodzieja. – Jeżeli już pofatygował się zrobić to co ja miałem zamiar, czyli posprzątać mi pod domem, to niech jeszcze wpadnie po dokumenty – dodaje nasz czytelnik.

Do tego postanowił dorzucić butelkę alkoholu za pomoc w pozbyciu się problemu. W przeciwnym razie miał zgłosić wszystko na policję, gdyż obawiał się, aby auto nie zostało wykorzystane np. do przestępstwa. Jakież było jego zdziwienie, kiedy to kilka godzin po publikacji apelu, dostrzegł stojącego przed domem swojego fiata. Seicento zostało zwrócone w miejsce, skąd w nocy zniknęło.

Złodziej okazał się bardzo kulturalnym człowiekiem i zwrócił auto pod dom. Jednocześnie zostawiając na kierownicy kartkę z wiadomością o treści „MYŚLAŁEM ŻE PORZUCONY, PRZEPRASZAM”. – Dziękuje wszystkim za zainteresowanie i udostępnianie informacji. Nie mam nic do osoby, która to zrobiła, a jako że jestem słownym i wyluzowanym człowiekiem obiecana butelka czeka. Skontaktuj się z redakcją lublin112, jak będziesz chciał ją odebrać – dodaje Bartek.

14454716_1140144866033110_1400582116_n

2016-09-26 09:28:49
(fot. nadesłane)

15 komentarzy

  1. Eugeniusz Alkocholik

    znalezc go i do kryminału złodzieja

  2. sędzia (nie) sprawiedliwy

    Taaaaaaa już się zgłasza po odbiór osobisty…..

  3. Hehe grunt że właściciel wyluzowany bo kodowiec by zaraz policję wzywał by odciski ściągać i karać go sądami 🙂

    • Nie bój się zgłosić do lekarza specjalisty. Co prawda ponoć koniec prywatyzacji służby zdrowia, ale w Abramowicach przyjmują bez kolejek.

    • Od ścigania za wyimaginowane przestępstwa są i zawsze były pisiorki.

    • Prawilny żołnierz PISuaru…

    • Za to „Ci prawi” w zwyczaju mają nawet pod zabawną historyjką wtranżolić swoje 3 grosze. To koledze przydałoby się więcej luzu – w końcu świat nie opiera się wyłącznie na polityce, podziałach i pluciu jadem na prawo i lewo. Pozdrawiam.

  4. W LUBLINIE JEST MASĘ SAMOCHODÓW PORZUCONYCH KTÓRE ZARASTAJĄ JUŻ TRAWĄ I BLOKUJĄ MIEJSCA PARKINGOWE. TAKIM „ZIELONYM” GRATOM WYWÓZKA BY SIĘ PRZYDAŁA

  5. Po co na koszty sie narażać sprzątając miasto z wraków..

    Czekaja aż zgredy zimą tam zamieszkają albo gnoje lub jakieś inne poje…. podpalą w nocy i narobi się szkód dookoła płonącego trupa

  6. Jakie to sympatyczne:):):)

  7. może to zdarzenie da właścicielowi do myślenia i sprzątnie złom z ulicy

  8. Do złodzieja: jeżeli chcesz porzucone auta, to zapraszam na os. Konopnickiej, ul. Żarnowiecka, Pana Balcera i okolice. Zwolni się po kilka miejsc na nie jednym parkingu. Do każdego uprzątniętego trupa dorzucę flaszeczkę.

  9. Fiat typu van?

Z kraju