Ukradł alkohol, trafił na dzielnicowych. Będzie się tłumaczył przed sądem
14:29 13-01-2025 | Autor: redakcja

Po krótkim pościgu funkcjonariusze zatrzymali 33-letniego mieszkańca powiatu ryckiego. Podczas przeprowadzonej kontroli osobistej znaleziono przy nim butelkę whisky, którą ukrywał pod kurtką. Wartość trunku oszacowano na niemal 100 złotych. Policjanci szybko zweryfikowali, że alkohol został skradziony z jednego z marketów w Rykach zaledwie pół godziny wcześniej.
Na podstawie analizy zapisu z monitoringu sklepowego ustalono, że mężczyzna schował butelkę pod kurtkę, po czym opuścił sklep, nie płacąc za towar. Dzięki błyskawicznej interwencji dzielnicowych skradziony produkt wrócił do właściciela.
33-latek odpowie za swoje przewinienie przed sądem. Policjanci sporządzili materiały, które zostaną skierowane jako wniosek o ukaranie za wykroczenie kradzieży. Grozi za to kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna.
Za kradzież do kilku stówek dostaje się mandat.
Patol nie napije się jakiejś zwykłej wódki za 30 PLN tylko łycha musi być!
Bo to nie patol ale myster ĄĘ
Będzie medal?
Wpadł jak śliwka w kompot a wystarczyło nie kraść