Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Uczniowie będą tam zdobywać uprawnienia do jazdy rowerem. W Parczewie powstało miasteczko ruchu drogowego (zdjęcia)

W tym miejscu młodzi rowerzyści mogą nauczyć się przepisów związanych z jazdą na dwóch kółkach, poznać znaki drogowe, a także, co oznaczają poszczególne linie na drogach. Miasteczko ruchu drogowego w Parczewie jest już gotowe.

Zakończyły się prace związane z remontem płyty asfaltowej na terenie stadionu parczewskiego MOSiR-u. Stworzono tam miasteczko ruchu drogowego z prawdziwego zdarzenia, a także boisko do koszykówki. Inwestycja została zrealizowana w ramach projektu Stowarzyszenia Kulturalny Parczew.

Środki na ten cel pochodziły z Programu Rozwoju Obszarów wiejskich, a realizacja zadania była możliwa dzięki społecznej pracy członków Stowarzyszenia oraz pożyczce udzielonej przez Gminę Parczew.

Parczewskie miasteczko ruchu drogowego ma służyć przede wszystkim dzieciom, które będą chciały zdobyć kartę rowerową. Jest ona obowiązkowa w przypadku uczniów, którzy ukończyli 10 lat. Dzięki niej mogą samodzielnie poruszać się po drogach publicznych zarówno rowerem, jak też hulajnogą elektryczną czy deskorolką napędzaną elektrycznie.

Uczniowie będą tam zdobywać uprawnienia do jazdy rowerem. W Parczewie powstało miasteczko ruchu drogowego (zdjęcia)

Uczniowie będą tam zdobywać uprawnienia do jazdy rowerem. W Parczewie powstało miasteczko ruchu drogowego (zdjęcia)

Uczniowie będą tam zdobywać uprawnienia do jazdy rowerem. W Parczewie powstało miasteczko ruchu drogowego (zdjęcia)

Uczniowie będą tam zdobywać uprawnienia do jazdy rowerem. W Parczewie powstało miasteczko ruchu drogowego (zdjęcia)

Uczniowie będą tam zdobywać uprawnienia do jazdy rowerem. W Parczewie powstało miasteczko ruchu drogowego (zdjęcia)

Uczniowie będą tam zdobywać uprawnienia do jazdy rowerem. W Parczewie powstało miasteczko ruchu drogowego (zdjęcia)
(fot. UM Parczew)

2 komentarze

  1. Przydałyby się chodniki. Po tym jeździ 90% rowerzystów.

    • Trójkołowiec na plastikowych kółkach to nawet nie rower, więc nikogo nie dziwi Franiu, że jeździsz nim po chodniku.

Z kraju