Ucieczka podejrzanego ze szpitala. Kolejnych dwóch funkcjonariuszy Zakładu Karnego w Zamościu z zarzutami
12:13 05-12-2024 | Autor: redakcja
W toku postępowania wyjaśniane są okoliczności ucieczki tymczasowo aresztowanego Bartłomieja B., w tym przebieg zdarzeń, które do niej doprowadziły oraz ewentualne zaniedbania w wykonywaniu obowiązków przez funkcjonariuszy Służby Więziennej. Kluczowe w tej sprawie jest ustalenie, czy pracownicy Zakładu Karnego w Zamościu prawidłowo przeprowadzili konwój osoby poza teren jednostki, w szczególności podczas transportu Bartłomieja B. z Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Radecznicy.
Dotychczasowe czynności dowodowe, takie jak oględziny zabezpieczonego monitoringu, przesłuchania świadków oraz analiza dokumentacji, doprowadziły do postawienia zarzutów dwóm funkcjonariuszom Służby Więziennej. Oskarżono ich o popełnienie przestępstwa z art. 231 § 1 Kodeksu karnego, czyli niedopełnienie obowiązków służbowych. Zarzuty dotyczą m.in. zaniechania utrzymania stałego kontaktu wzrokowego z Bartłomiejem B. podczas konwoju, co skutkowało brakiem natychmiastowego wykrycia jego ucieczki z placówki. Opóźnienie w powiadomieniu dowódcy zmiany Zakładu Karnego oraz jednostki policji o zdarzeniu doprowadziło do półgodzinnego opóźnienia w rozpoczęciu poszukiwań, co miało negatywne konsekwencje dla interesu publicznego.
W wyniku dalszych ustaleń, 21 listopada kolejnym dwóm funkcjonariuszom Zakładu Karnego w Zamościu postawiono zarzuty o podobnym charakterze. Dotyczą one niedopełnienia obowiązków służbowych w czasie konwoju w dniu 7 października 2024 roku w Radecznicy. Podczas tego zdarzenia funkcjonariusze nie utrzymali kontaktu wzrokowego z Bartłomiejem B., co uniemożliwiło szybkie wykrycie jego ucieczki.
3 grudnia przeprowadzono czynności procesowe z udziałem podejrzanych. Oskarżeni nie przyznali się do zarzucanych im czynów. Jeden z nich skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień, natomiast drugi złożył wyjaśnienia, które miały odnosić się do treści zarzutów.
Czyny zarzucone funkcjonariuszom zagrożone są karą pozbawienia wolności do 3 lat. Prokuratura, kierując się dobrem prowadzonego śledztwa, nie ujawnia na razie szczegółowych informacji dotyczących dalszych ustaleń i planowanych działań procesowych.
Będzie jeszcze gorzej ,jeżeli chodzi o służby mundurowe.Nie pieniądze są tutaj problemem,takie mamy po prostu społeczeństwo, już dzisiaj nabory pełne są młodzieńców, którzy całe gimnazjum przesiedzieli na ławeczce nie ćwicząc na w-f.To co się wydarzyło wczoraj na komisariacie w Krakowie z tym Kanadyjczykiem to jest dopiero skandal.
Chłop w kajdankach(więc skuty z przodu) wyrywa broń policjantowi i ucieka do innego pokoju a mundurowa niewiasta strzela i ani razu nie trafia do celu. Gdyby typ chciał, to by ich wykończył, a on się całe szczęście, tylko chciał zabić. No niezłą mamy policję, typ na adaptacji zabija kryminalnego, w Krakowie spektakl nieudolnośći a w Siedlcach policyjny emeryt zastrzelił żonę.
z przodu skuty ?
skad wiesz ?
A co, może z tyłu? O ile, w ogóle był skuty.
No jak z tyłu, to full kompromitacja.
No teraz będą mogli przez jakiś czas na zmianę się konwojować.
Dobrze że KaliBabka z Niemców na kursie oficerskim….😆 będą jaja
Na jakaka cholere przytaczasz Siedlce ? 🤬
Tu jest sptawa ZK w Zamosciu .😡
(ale ignorant ! )
Jak jesteś taki wtajemniczony, to się pochwal, ile tam w Zamściu kosztuje pół basa u klawisza?