Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Tyle zostało z BMW po uderzeniu w słup. Pasażer wypadł z pojazdu i zginął na miejscu, nie przeżył też pies (zdjęcia)

Wstępne ustalenia wskazują, że brawura kierowcy BMW doprowadziła do tragicznego w skutkach wypadku w Młynkach koło Końskowoli. Jedna osoba zginęła na miejscu.

Do wypadku doszło w niedzielę około godziny 22 w miejscowości Młynki w gminie Końskowola w powiecie puławskim. Na drodze powiatowej Końskowola – Wronów samochód osobowy uderzył w słup. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstepnie ustalono, kierujący BMW mężczyzna jechał w kierunku Końskowoli. Tuż za wiaduktem, pod drogą ekspresową S12 stracił panowanie nad pojazdem. Rozpędzone auto zjechało na prawą stronę po czym z impetem uderzyło w ogrodzenie posesji, a następnie betonowy słup sieci energetycznej.

Siła uderzenia była tak duża, że pojazd zatrzymał się kilkadziesiąt metrów dalej. Pasażer wypadł przez szybę na chodnik. Jego życia nie udało się uratować. Kierowcę przetransportowano do szpitala. W wypadku zginął też pies, który jechał w pojeździe.

Przez kilka godzin policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzili na miejscu czynności zmierzające do ustalenia dokładnych okoliczności wypadku.

(fot. lublin112.pl)

54 komentarze

  1. nie ma co płakać nad kolejnym zezłomowanym bydłowozem.

  2. jak widzę tytuł BMW... zawsze czytam bo fajne zdarzenia opisują

    aby tak wyglądał tył po odbiciu i zderzeniu ze słupem to musiało być w momencie zderzenia min. 120km/h

  3. a wiadomo chociaż skąd oni są?

Z kraju