niestety włażą te ludzie prosto pod koła,a w lustrach nie zawsze wszystko widać,brak instynktu samozachowawczego i takie efekty
Franio
90 lat kobiecina przeżyła. Penie kilka razy więcej niż Ty. Jaki braki instynktu zachowawczego?
Benio
Żyła w czasach gdzie samochodów jeździło kilka na krzyż, dzisiejszy świat dla starszych ludzi staje się niepojęty, tym bardziej, że w wieku 90 lat nie ma się takiego refleksu i siły aby odskoczyć. Brakiem instynktu tego nazwać nie można, ale zatraceniem go jak najbardziej.
Franio
Dokładnie. Kobiecina żyła na przełomie XVI i XVII wieku.
20 lat temu nie żyła.
15 lat temu nie żyła.
10 lat temu nie żyła.
5 lat temu nie żyła.
Półlity
Współczuje kierowcy, współczuje rodzinie staruszki. Odsuwając na bok wszystko to co mówi się stereotypowo o pojazdach dostawczych, pamiętajcie tam nie ma środkowego lusterka i tylnej szyby. To całkiem co innego niż osobówka. Czasami trzeba cofać „ na czuja”. Kto kiedykolwiek jeździł takim samochodem zrozumie. Kto jeździł tylko osobówka wyleje fale hejtu…
fsdf
i to jest problem … gość beknie za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym (taka sama podstawa jak w przypadku lecącego 180 km/h starą beemką sebixa który doprowadza do zderzenia czołowego)… oczywiście szkoda Pani, jej rodziny itp ale jednak w takich przypadkach Sąd powinien wskazać, jaki związek ze śmiercią miał stan zdrowia poszkodowanej i czy np gdyby była w pełni zdrowa czy by przeżyła….
Franio
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym zapadają różne wyroki. Od wyroków w zawieszeniu, do kar pozbawienia wolności.
Sąd uwzględnia wszystkie okoliczności.
Nie jestem pewien co jest gorsze. Czy wyprzedzanie, czy cofanie na parkingu bez upewnienia się co się dzieje z tyłu. W jednym i drugim przypadku trzeba się upewnić, czy te manewry można wykonać bezpiecznie.
W przypadku cofania bez widoczności, jest się nawet zobowiązanym ze skorzystania z pomocy innej osoby.
Poseł
Należy zastosować specjalne środki by uniknąć lub ograniczać tego typu sytuacje. Samochody dostawcze powinny zostać zdelegalizowane a na samochody osobowe trzeba wprowadzić sankcje zakazu ich użytkowania np. w niedziele.
By żyło się lepiej.
Franio
Słaby żart. Bardzo słaby.
Jest na pisane w ustawie PoRD, co należy zrobić, jeżeli nie ma się dostatecznej widoczności. Wystarczy się do tego stosować, a do takich najechań by nie dochodziło.
Jeżeli nie potrafi się żyć w społeczeństwie i stosować się do panujących przepisów – to się kończy w więzieniu.
megilub
A NIE PRZYSZŁO CI DO GŁOWY, ZE FACET JUŻ COFAŁ A BABCIE RUSZYŁA WPROST NA SAMOCHÓD…JUŻ BYŁO TAKIE ZDARZENIE I TO NA MONITORINGU NAGRANE…BABCIA TAM MIAŁA 85 LAT…
Lo
I co gorsze chyba ukarali mandatem kierowcę…
Literat
Dużo jeżdżę. Ludzi traktują parkingi jak deptaki. Chodzą środkiem, nie patrzą czy ktoś jedzie. Wchodzą wprost na maskę samochodu. I standardowo urządzają sobie pogaduchy stając w takim miejscu ze nie możesz wyjechać z parkingu. Nie raz tak miałam. Zawsze trąbie żeby zeszli…to się rzucają i coś krzyczą . Dlaczego nie wchodzą na rondo albo skrzyżowanie postać pogadać o tym, ze masło po 8 zł
Franio
Następny drogowy analfabeta.
Rondo to jezdnia – czyli część drogi przeznaczona do ruchu pojazdów.
Parking to przestrzeń bez rozdzielenia ruchu pieszych od ruchu pojazdów, a w takich sytuacji pojazdy nie mają pierwszeństwa przed pieszymi.
Benio
Lepszy analfabeta niż encyklopedia za kierownica. Zanim przeczytasz wszystkie kodeksy, przepisy itd jak już będziesz jechał z krasnika do Lublina to nastanie zmierzch. I co tak byś siedzial pod ta biedronka ze swoją Wanda i czekał aż łaskawie pieszy się nagada i zejdzie z drogi…wieśniaku mentalny
Franio
Ale z Ciebie Gość. Pan w samochodzie. Niech plebs schodzi przed Tobą z drogi w pokłonie.
Benio
Oczywiście. Zreszta jako sołtys powinieneś wiedzieć najlepiej jak to jest. No chyba ze u ciebie na wsi zamiast autem jeździ się na kozie. Skoro dla ciebie w samochodzie to jest „Pan”;))
Franio
Jak to! To nie było wtargnięcie?
qwerty
Franiu ,z przed kompa to kazdy się może wymądrzać …jakbyś kiedyś jezdził dostawczakiem ,to byś wiedział ze mozna niezauważalnie dla kierowcy wleżć z tylu i kierowca nie ma szanas żeby to zobaczyć
Franio
No tak. Jak się nie widzi – to można rozjechać kogoś z tyłu.
Franio
Każdy na tym forum wymądrza się zza kompa. Nie tylko ja.
Franio
Domyślam się, że nie widać.
Ale czy to usprawiedliwia przejechanie po człowieku?
Mnie bulwersuje znowu to, że z ofiarę nazywa się głupkiem, osobę bez instynktu samozachowawczego itd. A ze sprawcy (który popełnił błąd) robi się ofiarę i znajduje miliny usprawiedliwień na jego partactwo.
I znowu przerzucanie odpowiedzialności. Winny jest niewinny, a wina jest po stronie kogoś kto w niczym nie zawinił.
Ted
Na szczęście ciebie głupkiem nie trzeba nazywać. Wystarczy poczytać twoje komentarze. Jeżdżący ale niepraktykujący 😉 siedzisz w pierwszym miejscu za kierowca czy za bardzo telepie, żeby czytać przepisy o ruchu drogowym?
Aaron Fleischman
Franio zadał bardzo zasadne pytanie, a tutejszą patologię stać tylko – jak zwykle, zresztą – na personalne wycieczki. Ja pytanie powtarzam: czy jeśli nie widzę, to mam prawo zabić?
Eden z kredek
W obecnych czasach, rządach lepiej zabić człowieka niż zrobić np napad na sklep;) pan Franio trochę chce zabłyszczeć na forum, ale się nie udaje. Patologie mówisz? A bierzesz 500+ ?;D
Antybimmer
Pewnie wstyd było aparat słuchowy nosić, nie jeden już tak zginął
R.
Mnóstwo jeździ po polskich ulicach złomów, może czas na aktualizację przepisów? Dla dostawczaków obowiązkowo kamery cofania i problem baku tylnego lusterka załatwiony. Co to jest za wytłumaczenie „bo nie widziałem”? Tak się może przedszkolak tłumaczyć.
niestety włażą te ludzie prosto pod koła,a w lustrach nie zawsze wszystko widać,brak instynktu samozachowawczego i takie efekty
90 lat kobiecina przeżyła. Penie kilka razy więcej niż Ty. Jaki braki instynktu zachowawczego?
Żyła w czasach gdzie samochodów jeździło kilka na krzyż, dzisiejszy świat dla starszych ludzi staje się niepojęty, tym bardziej, że w wieku 90 lat nie ma się takiego refleksu i siły aby odskoczyć. Brakiem instynktu tego nazwać nie można, ale zatraceniem go jak najbardziej.
Dokładnie. Kobiecina żyła na przełomie XVI i XVII wieku.
20 lat temu nie żyła.
15 lat temu nie żyła.
10 lat temu nie żyła.
5 lat temu nie żyła.
Współczuje kierowcy, współczuje rodzinie staruszki. Odsuwając na bok wszystko to co mówi się stereotypowo o pojazdach dostawczych, pamiętajcie tam nie ma środkowego lusterka i tylnej szyby. To całkiem co innego niż osobówka. Czasami trzeba cofać „ na czuja”. Kto kiedykolwiek jeździł takim samochodem zrozumie. Kto jeździł tylko osobówka wyleje fale hejtu…
i to jest problem … gość beknie za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym (taka sama podstawa jak w przypadku lecącego 180 km/h starą beemką sebixa który doprowadza do zderzenia czołowego)… oczywiście szkoda Pani, jej rodziny itp ale jednak w takich przypadkach Sąd powinien wskazać, jaki związek ze śmiercią miał stan zdrowia poszkodowanej i czy np gdyby była w pełni zdrowa czy by przeżyła….
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym zapadają różne wyroki. Od wyroków w zawieszeniu, do kar pozbawienia wolności.
Sąd uwzględnia wszystkie okoliczności.
Nie jestem pewien co jest gorsze. Czy wyprzedzanie, czy cofanie na parkingu bez upewnienia się co się dzieje z tyłu. W jednym i drugim przypadku trzeba się upewnić, czy te manewry można wykonać bezpiecznie.
W przypadku cofania bez widoczności, jest się nawet zobowiązanym ze skorzystania z pomocy innej osoby.
Należy zastosować specjalne środki by uniknąć lub ograniczać tego typu sytuacje. Samochody dostawcze powinny zostać zdelegalizowane a na samochody osobowe trzeba wprowadzić sankcje zakazu ich użytkowania np. w niedziele.
By żyło się lepiej.
Słaby żart. Bardzo słaby.
Jest na pisane w ustawie PoRD, co należy zrobić, jeżeli nie ma się dostatecznej widoczności. Wystarczy się do tego stosować, a do takich najechań by nie dochodziło.
Jeżeli nie potrafi się żyć w społeczeństwie i stosować się do panujących przepisów – to się kończy w więzieniu.
A NIE PRZYSZŁO CI DO GŁOWY, ZE FACET JUŻ COFAŁ A BABCIE RUSZYŁA WPROST NA SAMOCHÓD…JUŻ BYŁO TAKIE ZDARZENIE I TO NA MONITORINGU NAGRANE…BABCIA TAM MIAŁA 85 LAT…
I co gorsze chyba ukarali mandatem kierowcę…
Dużo jeżdżę. Ludzi traktują parkingi jak deptaki. Chodzą środkiem, nie patrzą czy ktoś jedzie. Wchodzą wprost na maskę samochodu. I standardowo urządzają sobie pogaduchy stając w takim miejscu ze nie możesz wyjechać z parkingu. Nie raz tak miałam. Zawsze trąbie żeby zeszli…to się rzucają i coś krzyczą . Dlaczego nie wchodzą na rondo albo skrzyżowanie postać pogadać o tym, ze masło po 8 zł
Następny drogowy analfabeta.
Rondo to jezdnia – czyli część drogi przeznaczona do ruchu pojazdów.
Parking to przestrzeń bez rozdzielenia ruchu pieszych od ruchu pojazdów, a w takich sytuacji pojazdy nie mają pierwszeństwa przed pieszymi.
Lepszy analfabeta niż encyklopedia za kierownica. Zanim przeczytasz wszystkie kodeksy, przepisy itd jak już będziesz jechał z krasnika do Lublina to nastanie zmierzch. I co tak byś siedzial pod ta biedronka ze swoją Wanda i czekał aż łaskawie pieszy się nagada i zejdzie z drogi…wieśniaku mentalny
Ale z Ciebie Gość. Pan w samochodzie. Niech plebs schodzi przed Tobą z drogi w pokłonie.
Oczywiście. Zreszta jako sołtys powinieneś wiedzieć najlepiej jak to jest. No chyba ze u ciebie na wsi zamiast autem jeździ się na kozie. Skoro dla ciebie w samochodzie to jest „Pan”;))
Jak to! To nie było wtargnięcie?
Franiu ,z przed kompa to kazdy się może wymądrzać …jakbyś kiedyś jezdził dostawczakiem ,to byś wiedział ze mozna niezauważalnie dla kierowcy wleżć z tylu i kierowca nie ma szanas żeby to zobaczyć
No tak. Jak się nie widzi – to można rozjechać kogoś z tyłu.
Każdy na tym forum wymądrza się zza kompa. Nie tylko ja.
Domyślam się, że nie widać.
Ale czy to usprawiedliwia przejechanie po człowieku?
Mnie bulwersuje znowu to, że z ofiarę nazywa się głupkiem, osobę bez instynktu samozachowawczego itd. A ze sprawcy (który popełnił błąd) robi się ofiarę i znajduje miliny usprawiedliwień na jego partactwo.
I znowu przerzucanie odpowiedzialności. Winny jest niewinny, a wina jest po stronie kogoś kto w niczym nie zawinił.
Na szczęście ciebie głupkiem nie trzeba nazywać. Wystarczy poczytać twoje komentarze. Jeżdżący ale niepraktykujący 😉 siedzisz w pierwszym miejscu za kierowca czy za bardzo telepie, żeby czytać przepisy o ruchu drogowym?
Franio zadał bardzo zasadne pytanie, a tutejszą patologię stać tylko – jak zwykle, zresztą – na personalne wycieczki. Ja pytanie powtarzam: czy jeśli nie widzę, to mam prawo zabić?
W obecnych czasach, rządach lepiej zabić człowieka niż zrobić np napad na sklep;) pan Franio trochę chce zabłyszczeć na forum, ale się nie udaje. Patologie mówisz? A bierzesz 500+ ?;D
Pewnie wstyd było aparat słuchowy nosić, nie jeden już tak zginął
Mnóstwo jeździ po polskich ulicach złomów, może czas na aktualizację przepisów? Dla dostawczaków obowiązkowo kamery cofania i problem baku tylnego lusterka załatwiony. Co to jest za wytłumaczenie „bo nie widziałem”? Tak się może przedszkolak tłumaczyć.
Przy, której ulicy mieszkała zmarła piesza?
Ta pani mieszkała na ulicy nadziej.
Okrzei, a nie żadnej Nadziei…