Od kilku dni na ul. Oratoryjnej zalega śnieg i lód. Jak twierdzi nasza Czytelniczka, zarządca nie reaguje na zgłoszenia o zalegającym śniegu, co więcej nie reaguje też straż miejska.
Prosi się o nie dramatyzowanie. Zawsze może być gorzej.
Aleksandra
Racja. Ciężko się nie zgodzić. Same anonimy, jak coś to nie ja i łapki od siebie. Mi przysłali kiedyś sowich „fachowców” pożal się Boże. Łazili 2 dni i nic. Dopiero z prywatnych pieniędzy pokryłam firmę.
Nie potrafią zwykłego gospodarza przywołać do porządku – tak ta pani ciągle gdzieś łazi i gada przez telefon no komedia!
I to ciągłe gadanie na Choiny, że premie sobie biorą, że nie dają im pieniędzy itd. Moja koleżanka tam pracuje i wszyscy zgodnie twierdzą że tam ciągle coś nie tak.
Marix
A niech was zasypie i 2 metry śniegu. Siedzieć sobie na kwadratach a jak nie umiecie jeździć i nie macie czym to na autobus
Piotr
Jakie zasypane, cienka warstwa śniegu i już problem, ludzie zapomnieli jakie jeździ zima i ot cała prawda.
45678
Co to za jakaś upierdliwa baba… współczuje jej sąsiadom.
lekolowalele
osoba na wózku mogłaby mieć problem przez śnieg i lód, wy to sie prujecie tylko w tych komentarzach xD
Hanka
Drodzy sąsiedzi najpierw parkujecie na ulicy i uniemożliwiacie przejazd pługa i piaskarki przy Oratoryjnej 3 , a potem tak narzekacie.
Może zacznijcie „mądrzy inaczej” od siebie a i pretensji nie będzie.
Prosi się o nie dramatyzowanie. Zawsze może być gorzej.
Racja. Ciężko się nie zgodzić. Same anonimy, jak coś to nie ja i łapki od siebie. Mi przysłali kiedyś sowich „fachowców” pożal się Boże. Łazili 2 dni i nic. Dopiero z prywatnych pieniędzy pokryłam firmę.
Nie potrafią zwykłego gospodarza przywołać do porządku – tak ta pani ciągle gdzieś łazi i gada przez telefon no komedia!
I to ciągłe gadanie na Choiny, że premie sobie biorą, że nie dają im pieniędzy itd. Moja koleżanka tam pracuje i wszyscy zgodnie twierdzą że tam ciągle coś nie tak.
A niech was zasypie i 2 metry śniegu. Siedzieć sobie na kwadratach a jak nie umiecie jeździć i nie macie czym to na autobus
Jakie zasypane, cienka warstwa śniegu i już problem, ludzie zapomnieli jakie jeździ zima i ot cała prawda.
Co to za jakaś upierdliwa baba… współczuje jej sąsiadom.
osoba na wózku mogłaby mieć problem przez śnieg i lód, wy to sie prujecie tylko w tych komentarzach xD
Drodzy sąsiedzi najpierw parkujecie na ulicy i uniemożliwiacie przejazd pługa i piaskarki przy Oratoryjnej 3 , a potem tak narzekacie.
Może zacznijcie „mądrzy inaczej” od siebie a i pretensji nie będzie.