Kolejne zdarzenie drogowe na ulicach Lublina. Tym razem na ul. Lubelskiego Lipca ’80 audi uderzyło w słup sygnalizacji świetlnej oraz w barierę energochłonną. Kobieta nie odniosła obrażeń ciała.
tak było. wzięła z domu klucze, telefon, ale zapomniała ***…
XYZ
od kiedy mózg to słowo niecenzuralne? a co z ręką albo wątrobą? też zagwiazdkujecie?
Shogun
Tylko slupek z tektury
Mistrz Yoda
Oooo są strażaki. Ale się dzisiaj osprzątają.
Chłop małorolny, co nie znaczy, że głupi...
Te zapory dla idiotów w końcu po to są, żeby je używać w potrzebie, ale co *** zawinił ten sygnalizator… nie wiem
lucypher
Popadało.
Kurier paczkę mam
Widziałem jak leciała prędkości małej też nie było więc poszło bokiem
pasożyt
… jest 18.30 … sygnalizacja nadal nie działa … na skrzyżowaniu panuje mały CHAOS … większość jedzie ” na czuja ” … trąbią , machają … może niech ktoś powiadomi policję bo zaraz będzie kolejny dzwon …. może pokierują ruchem ??? !!!
Weto89
A co znaków tam nie ma? Nie wiesz jak jechać?
andy
dresiki z ortalionu już niemodne ???
i już
Przynajmniej pan strażak sobie posiedział w audi. A miejscowe dresy zjawiły się w nadziei, że może jakaś torebka na siedzeniu albo chociaż telefon….
Xdxd
Nie wiecie A piszecie jakie kozaki przez kom A w twarz powiedzieć nie umiecie hahahaha
Pewnie jechała powoli i na dobrych oponach
tak było. wzięła z domu klucze, telefon, ale zapomniała ***…
od kiedy mózg to słowo niecenzuralne? a co z ręką albo wątrobą? też zagwiazdkujecie?
Tylko slupek z tektury
Oooo są strażaki. Ale się dzisiaj osprzątają.
Te zapory dla idiotów w końcu po to są, żeby je używać w potrzebie, ale co *** zawinił ten sygnalizator… nie wiem
Popadało.
Widziałem jak leciała prędkości małej też nie było więc poszło bokiem
… jest 18.30 … sygnalizacja nadal nie działa … na skrzyżowaniu panuje mały CHAOS … większość jedzie ” na czuja ” … trąbią , machają … może niech ktoś powiadomi policję bo zaraz będzie kolejny dzwon …. może pokierują ruchem ??? !!!
A co znaków tam nie ma? Nie wiesz jak jechać?
dresiki z ortalionu już niemodne ???
Przynajmniej pan strażak sobie posiedział w audi. A miejscowe dresy zjawiły się w nadziei, że może jakaś torebka na siedzeniu albo chociaż telefon….
Nie wiecie A piszecie jakie kozaki przez kom A w twarz powiedzieć nie umiecie hahahaha