Zgodnie z relacją dyrekcji Ogrodu Botanicznego UMCS już ponad dwa tygodnie sytuacja zagrażająca zdrowiu i życiu uczestników ruchu drogowego wciąż utrzymuje się na niezwykle newralgicznym zakręcie na ul. Sławinkowskiej. Poza znikomym i niewłaściwie ustawionym oznaczeniem usterki drogowej, służby niczego – wydaje się – nie uczyniły w tej sprawie.
Dlatego nie jeżdżę tamtędy od początku sierpnia.
Dziękuję Redakcjo za zajęcie się tematem.
Stek
Tak swoją drogą, przydałoby się ma Sławonkowskiej poustawiać na jezdni donice wymuszające ruch wahadłowy, bo co niektórzy potrafią na tej wąskiej ulicy osiedlowej przyjeżdżać grubo przekraczając dozwoloną
Dlatego nie jeżdżę tamtędy od początku sierpnia.
Dziękuję Redakcjo za zajęcie się tematem.
Tak swoją drogą, przydałoby się ma Sławonkowskiej poustawiać na jezdni donice wymuszające ruch wahadłowy, bo co niektórzy potrafią na tej wąskiej ulicy osiedlowej przyjeżdżać grubo przekraczając dozwoloną