Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Socrealistyczne plakaty w Lublinie

Od 24 lutego w filii numer 35 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lublinie przy ul. Bursztynowej będzie prezentowana wystawa plakatów socrealistycznych. Pochodzą one ze zbiorów Działu Zbioru Sztuki Realizmu Socjalistycznego Muzeum Zamoyskich w Kozłówce.

Kolekcja jest nie tylko świadectwem historycznym, ale również artystycznym. W latach 50. i 60. XX wieku plakaty projektowali uznani artyści, m.in. Eryk Lipiński, Zbigniew Lengren, Waldemar Świerzy, Jan Młodożeniec, Roman Cieślewicz, Jan Lenica czy Franciszek Starowieyski.
Słowo wstępne do ekspozycji opracował kierownik Działu Zbiorów Sztuki Realizmu Socjalistycznego, Sławomir Grzechnik. Zacytujmy fragment tego wprowadzenia „Socrealizm sprowadził sztukę do roli politycznego i propagandowego narzędzia partii komunistycznej, do roli promocji i reklamy systemu. Programowo optymistyczna sztuka socrealizmu prezentowała przede wszystkim ludzi młodych, przodowników pracy i nauki, zetempowców i junaków Służby Polsce, a także dzieci, przedszkolaków i uczniów, radzieckich pionierów i polskich harcerzy, ich szczęśliwe socjalistyczne dzieciństwo i młodość. W sztuce socrealistycznej kluczowa była figura „Wodza”. Wódz to człowiek przyszłości, uosobienie idei komunizmu, to ten, który potrafi pokonać czas, który widzi przyszłe wydarzenia i prowadzi ludzkość ku „świetlanej przyszłości”.

Bardzo ważnym tematem tej sztuki była „budowa socjalizmu”, a w przyszłości komunizmu, jako ustroju idealnego i szczytowego etapu w historii rozwoju ludzkości. Propagowano temat pracy i wysiłku mas robotniczych i chłopskich. Ulubionym tematem były wielkie socjalistyczne budowy (np. Nowa Huta), przemiany wsi polskiej („walka nowego ze starym”) oraz realizacja kolejnych planów gospodarczych (szczególnie 6-letniego). Rozwój cywilizacyjny i postęp techniczny przedstawiano przy tym jako osiągnięcia socjalizmu. Dźwig na budowie, maszyna w fabryce, traktor na polu, żarówka czy radio w domu stały się socjalistycznymi symbolami nowoczesności.”

Lubelskiej wystawie plakatu będą towarzyszyć również otwarte prelekcje.

„Kozłówka – Pomnik Historii” na lubelskim Felinie

Od 24 lutego przeniesiemy najpiękniejsze widoki pałacu Zamoyskich na lubelskie osiedle Felin. Stanie się tak za sprawą wystawy „Kozłówka – Pomnik Historii”, czynnej w bibliotece przy ul. Zygmunta Augusta 15 (filia nr 37). Ekspozycja składa się z 20 plansz, prezentujących historię pałacu w Kozłówce, losy jego mieszkańców, najpiękniejsze wnętrza, a także współczesną działalność muzealną. Wstęp na wystawę jest wolny. Trzeba tu zajrzeć również po to, by zaopatrzyć się w nowy folder Muzeum Zamoyskich. O tym, dlaczego należy przyjechać do Kozłówki opowiemy w bibliotece już wkrótce.

70 lat Muzeum Zamoyskich (zdjęcie z kaplicy z rzeźbami socjalistycznymi)

To jedno z ciekawszych zdjęć z archiwum Muzeum Zamoyskich w Kozłówce. Wykonano je prawdopodobnie w latach 60. XX wieku, we wnętrzu pałacowej kaplicy. To właśnie tu mieścił się magazyn rzeźb socrealistycznych Centralnej Składnicy Muzealnej. Trafiały do niego dzieła kupowane przez Ministerstwo Kultury i Sztuki od artystów, na przykład na różnego rodzaju wystawy czy konkursy. Eksponaty te stały się podstawą do utworzenia w Kozłówce w roku 1994 Galerii Sztuki Realizmu Socjalistycznego. Podobne wnętrze kaplicy w Kozłówce uważni widzowie odnajdą w znanej polskiej komedii Stanisława Barei „Poszukiwany, poszukiwana” z 1973 roku. Główny bohater filmu – Stanisław Maria Rochowicz (Wojciech Pokora) jest muzealnikiem. Do pałacowej kaplicy – (także i w filmie) magazynu, przynosi obraz Bogdana Adamca. Za jego rzekomą kradzież jest potem ścigany przez wymiar sprawiedliwości. Zamieszczona fotografia nie jest jednak filmowym kadrem. Jej autorem jest ceniony lubelski fotografik, Jacek Mirosław (1944). Był fotoreporterem „Sztandaru Ludu” i „Dziennika Lubelskiego” (potem „Dziennika Wschodniego”). Dokumentował życie społeczne i kulturalne Lublina oraz regionu. Prezentowane zdjęcie pochodzi prawdopodobnie z tego okresu.

2014-02-22 11:47:20
(fot. Muzeum w Kozłówce)

Komentarze wyłączone

Z kraju