Skradziony w Wielkiej Brytanii, odzyskany w Polsce
07:47 09-01-2018
W minioną niedzielę na terenie drogowego przejścia granicznego w Dorohusku, na kierunku wyjazdowym z Polski, przerwano podróż 55-letniemu obywatelowi Ukrainy.
– Jak się okazało mężczyzna usiłował wyjechać z Polski, samochodem marki Vauxhall Vivaro o szacunkowej wartości 60 000 zł. W czasie kontroli granicznej funkcjonariusze ustalili, iż samochód został skradziony na terenie Wielkiej Brytanii – informuje ppor. Dariusz Sienicki rzecznik prasowy Komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
W sprawie zostało wszczęte postępowanie przygotowawcze.
2018-01-09 07:43:44
(fot. NOSG)
Nawet autom z kierownicą nie z tej strony nie odpuszczą.
no, kanalie jakie, mam nadzieję, że złodziejowi twojego auta odpuszczą i bez problemu przekroczy granice
Skąd przypuszczenie, że -Art miał na myśli pograniczników? Bystrzacho?
bo jeśli coś ma wartość 60 000 zł to złodziej nie odpuści, bez względu na to czy kierownica jest po prawej czy po lewej stronie
w UK kradnie się cała mase samochodów i wysyła w kontenerach do wszystkich byłym kolonii angielskich w afryce. Całe statki tego plynną , Kolega ostatnio wrócił z ukeju i sprzedał odrazu swoje auto jakiemuś gościowi z Lublina który tam auta do afryki exportuje i mieszka w tej afryce też czesto. Ten handlarz przyjechał jakąś starszą ciemną x5 , nawet nie negocjował ceny , sprawdził tylko czy jeżdzi do przodu i załadowal na lewete 😀 czyli duży zbyt tam musi być. Mówił tylko ,że złodzieje mają lekko bo czesto tych kontenerów i legalności towaru do tanzani kenii zambi itp się nie sprawdza.