Poniedziałek, 29 kwietnia 202429/04/2024
690 680 960
690 680 960

Sarna spacerowała po centrum miejscowości, dała się też głaskać

Zazwyczaj omijają ludzi z daleka, czasami jednak się zdarza, że naturalny lęk zostaje zatracony. Dzisiaj rano sarnę, która dawała podejść do siebie, napotkali mieszkańcy jednej z miejscowości w naszym regionie.

16 komentarzy

  1. Swój do swego legnie.

  2. Kiedys jedna taka sarna scigala sie z moja e60 535 d i na poczatku szlismy leb w leb, ale jak w koncu zapuscilem swoje 350 w chipie, to zostala juz daleko w tyle.., moze w lesie sarna i jest szybka, ale na drodze to juz powolniak….

  3. tam wszyscy na dojną zmianę głosują to i zwierzyna zgłupiała

  4. ale fajna ta kózka

  5. Urocza antylopa.

  6. No i fajnie skończy 🙁 przez przednią szybę wbije się do jakiegoś auta

  7. No wszystko cacy… mnie kiedyś uczono ze jak dzikie zwierzę nie ucieka,daje się głaskać to może mieć wściekliźnie. Chyba ze sarenka po prostu oswojona.

  8. To była wściekła sarna i teraz wszyscy co mieli z nią kontakt dostają zastrzyki przeciw wściekliźnie.

  9. I co? Myśliwi strażnicy przyrody jej nie uśmiercili?

  10. Może kiedyś ktoś ją złapał i oswoił a teraz dorosła i komuś poprostu sp…..iła.Dlatego pewnie nie boi się ludzi.

Z kraju