Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Robią, co mogą, aby nie wpuścić żab na ulice. W ich ratowanie może włączyć się każdy chętny

Przez kilka tygodni w Lublinie będą prowadzone działania związane z przenoszeniem płazów w bezpieczna dla nich miejsca. Ma to zapobiec rozjeżdżaniu ich przez samochody.

Tak jak każdej wiosny, w rejonie ul. Janowskiej i Lipskiej w Lublinie pojawiły się duże ilości żab. Płazy te, po spędzeniu zimy w leśnej ściółce lub w ziemi, wyruszyły ze swoich kryjówek ku zbiornikom wodnym, które są miejscami ich godów. Na ich drodze są jednak ruchliwe ulice, gdzie co roku setki jak nie tysiące żab ginie pod kołami samochodów.

Od wielu lat prowadzone są działania mające na celu pomoc płazom w bezpiecznym pokonaniu jezdni. By nie dopuścić do wchodzenia żab na jezdnię, na najbardziej newralgicznym fragmencie obu ulic zainstalowane zostały płotki naprowadzające. Pod nimi umieszczone są wiaderka, do których wpadają wędrujące żaby. Następnie są one łapane i przenoszone w bezpieczne miejsce. Wiele płazów wpada też do kanałów czy studzienek, skąd potem nie potrafią się wydostać. Dlatego też takie miejsca są na bieżąco sprawdzane.

– W akcji przenoszenia żab i ropuch w bezpieczne miejsca może wziąć udział każdy chętny. Zachęcamy mieszkańców do włączenia się w pomoc, a do kierowców apelujemy o zmniejszenie prędkości i zachowanie szczególnej ostrożności. Akcja potrwa kilka tygodni i uzależniona jest od pogody – mówi Tomasz Lis, Zastępca Dyrektora Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Lublin.

Płazy przenoszone są do zbiorników wodnych. Te z ul. Janowskiej trafiają do stawów przy ul. Koło, zaś z ul. Lipskiej za zabudowania po przeciwnej stronie lub pod wiadukt kolejowy na ul. Tęczowej. Warto pamiętać, że wszystkie gatunki żab i ropuch są pod ochroną. Co ważne są też bardzo dużym sprzymierzeńcem człowieka w walce z tak nielubianymi komarami. W ich diecie są też inne, wyrządzające wiele szkód insekty, takie jak stonka, pajęczaki, chrząszcze, a nawet ślimaki.

Robią, co mogą, aby nie wpuścić żab na ulice. W ich ratowanie może włączyć się każdy chętny

Robią, co mogą, aby nie wpuścić żab na ulice. W ich ratowanie może włączyć się każdy chętny

Robią, co mogą, aby nie wpuścić żab na ulice. W ich ratowanie może włączyć się każdy chętny

Robią, co mogą, aby nie wpuścić żab na ulice. W ich ratowanie może włączyć się każdy chętny

(fot. lublin112/archiwum)

2 komentarze

  1. Nie lubię tego dźwięku, takie tll tll jak się wjedzie na jedną.
    Albo jak seria z wulkana gdy po deszczu wpadasz w całe stado ?

  2. Jak konkretnie można pomóć?

Z kraju