Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Radawczyk: Pożar sterty ze słomą. Interweniowało kilka zastępów straży pożarnej

We wtorek po południu w Radawczyku doszło do pożaru sterty ze słomą. Z ogniem walczyło kilka zastępów straży pożarnej.

Do pożaru doszło we wtorek po południu na jednym z pól w Radawczyku. Strażacy zostali powiadomieni, że pali się składowana tam słoma. Interweniowali strażacy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej z Bełżyc oraz strażacy OSP z Pawlina, Strzeszkowic, Babina i Radawczyka. W ciągu kilkudziesięciu minut ogień został opanowany. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

Wstępnie ustalono, że doszło do podpalenia. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności pojawienia się ognia. Informację o zdarzeniu i zdjęcia otrzymaliśmy od naszego Czytelnika Piotra – Dziękujemy!

2017-03-07 17:04:56
(fot. nadesłane Piotr)

12 komentarzy

  1. Świński Cycek

    Żyję w nienormalnym kraju ,gdzie do zgniłej sterty badyla na polu,jedzie kilkudziesięciu (tzw.bohaterskich) strażoków ,celem zarobienia dniówki na taniego jabola…….ten tzw.pożar ugasił bym swoją sikawką na swój koszt-a nie podatników z okolicznych niepiśmiennych wioch !!!!!!!.kwi kwi buahahahahahahahah…

    • No to jak w razie jakiś twój dobytek zapłonie albo raczej dobytek twoich rodziców, bo sądząc po sposobie pisania to raczej niczego się nie dorobiłeś prócz raka mózgu, to wtedy gaś tą swoją „sikaniuniunią”.

    • Właśnie dzięki takim jak ty ten kraj tak wygląda. A skąd wiesz co i czy się pije w straży? Z własnego doświadczenia? Wątpię bo tam trzeba się nadawać i mieć jaja a nie tylko torby po.

    • Chyba nigdy nie byłeś podczas gaszenia słomy i nie wiesz że trzeba wszystko przerzucić i przelać wodą, twoja wypowiedź jest na niskim poziomie i jestem ciekaw gdyby się to Tobie stało to czy byś gasił czy dzwonił na jak to ująłeś „tzw bohaterskich strażoków” 🙂

    • Jak widać ten komentarz musiała pisać osoba, która ma problemy z samym sobą lub nie dostała się do Ochotniczej Straży Pożarnej i teraz wyładowuje swoje frustracje w komentarzu. Po pierwsze kolego jakbyś nie zauważył tam jest spore pole i w każdej sekundzie pożar mógł się rozprzestrzeniać z jeszcze większą siłą. Po drugie nie wrzucaj wszystkich strażaków do jednego wora, bo nie wszyscy w OSP są pijakami. Po trzecie Twoja sikawka nie dałaby rady ugasić tego pożaru.

  2. czy może mi ktoś wytłumaczyć ilość zastępów straży adekwatną do powstałego ”pożaru” ?? …

    • Może spróbuję za pomocą historyjki:

      Pruje gość BMWe przez wieś patrzy styrta się pali no to dzwoni na straż:
      -panie, jade przez Radawczyk i styrta się poli.
      -a gdzie dokładnie, dużo, mało?
      -łoj ło tam ło w Radawczyku, nie wiem bo żem jechał 130 km/h i żem przeleciał że ni wim ale dużo dymu było to musi duża sterta i duży pożar.
      -zrozumiałem.

      Wtedy dyspozytor wyobraża sobie taki ciąg okręconych wiązek które nie mieszczą się w stodole i dlatego składowanych na polu więc wysyła dużo sił i środków. To nie jest źle, przecież jak by byli niepotrzebni to by zostali odesłani, skoro wszyscy zostali to znaczy że ilość zastępów była adekwatna 🙂

    • A o co konkretnie pytasz bo nie wiem , jak sprecyzujesz bardziej swoje pytanie to chętnie tobie i temu czubowi z pierwszego komentarza odpowiem , tak na marginesie powiem ci ile metrów sześciennych wody poszło ok 20 więc jak chodziłeś do szkoły i wiesz coś na temat pojazdów straży to powinieneś częściowo przynajmniej odpowiedzieć na swoje pytanie , pozdrawiam

  3. Ty jednak jesteś głupi. I nie musisz tego udowodniać, lepiej dla ciebie i społeczeństwa zgłoś się do abramowic

  4. z kąd Ci strażacy w jasnych ubraniach?

Z kraju