Przyszedł w niedzielę do kościoła. Jednak nie na modlitwę, lecz po pieniądze
20:08 09-06-2017
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę w Łukowie. Policjanci zostali powiadomieni o włamaniu do kościoła. W trakcie prowadzonych na miejscu czynności ustalono, że sprawca po pokonaniu zabezpieczeń dostał się do wnętrza świątyni a następnie przeszukał pomieszczenie zakrystii.
Zabrał znajdujące się tam pieniądze, które pochodziły ze sprzedaży prasy katolickiej. Zginęły również cztery puszki kartonowe, w których znajdowały się datki zbierane podczas niedzielnych mszy z przeznaczeniem na Świątynię Opatrzności Bożej. Straty spowodowane przez włamywacza zostały oszacowane na około 1200 zł.
– Łukowscy kryminalni na podstawie własnych ustaleń wytypowali mężczyznę, który mógł mieć związek z tym włamaniem. Do zatrzymania doszło w jednym z mieszkań na terenie Warszawy. Mężczyzna był kompletnie zaskoczony, gdyż nie spodziewał się wizyty stróżów prawa – wyjaśnia asp. sztab. Marcin Józwik z Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.
Mężczyzna przyznał się do winy i wskazał miejsce, gdzie po opróżnieniu z gotówki wyrzucił tekturowe puszki. Zatrzymany był już wcześniej karany za podobne przestępstwo. Na poczet grożącej mu kary, policjanci zabezpieczyli od niego 1000 zł. 48-latek trafił do policyjnego aresztu i wkrótce usłyszy zarzuty dokonania kradzieży z włamaniem. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
(fot. policja)
2017-06-09 20:04:47
gruby numer, nono
Kościół tez kradnie i nie placi podatków
Lekarz też kradnie domagając się łapówki – policjant też bez wyjątku dlaczego zawsze na pierwszym miejscu Kościół?
jesteś głupi (ale dla ciebie to tylko komplement)
Łysy diabeł w ludzkiej skórze.