Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Przyszedł na komendę policji tłumacząc, że odkrył spisek. Później podpalił się przed wejściem

Mieszkaniec naszego regionu podpalił się przed wejściem do komendy policji w Kielcach. Mężczyzna jest w ciężkim stanie, prokuratura wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Wszystko wydarzyło się w środę około godziny 8:40 przed budynkiem Komendy Miejskiej Policji w Kielcach. Mieszkaniec naszego regionu wszedł do przedsionka, zdjął kurtkę i bluzę, po czym zaczął oblewać się łatwopalną cieczą. Po chwili wyjął zapalniczkę i się podpalił.

Płonąc wyszedł na zewnątrz, wtedy zauważyli go funkcjonariusze, którzy podjechali akurat radiowozem. Zaczęli gasić mężczyznę własnym ubraniem oraz gaśnicą, jednocześnie wezwali pogotowie ratunkowe. 29-latek został przetransportowany do szpitala. Jak się okazało, doznał licznych, poważnych oparzeń całego ciała. Lekarze określają jego stan jako ciężki.

Sprawą zajęła się prokuratura. Wiadomo już, że mężczyzna jest mieszkańcem województwa lubelskiego. Pewne jest, że nie był wzywany na komendę, policjanci nie prowadzili też żadnej sprawy z nim związanej. Godzinę wcześniej mężczyzna przyszedł jednak do komendy i poinformował, że wykrył spisek.

Nie podał jednak żadnych szczegółów. Kiedy skierowano go do funkcjonariusza, który miał przyjąć zgłoszenie, 29-latek stwierdził, że musi udać się do hotelu w którym się zatrzymał, ponieważ kończy mu się doba hotelowa. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia.

(fot. Polsat)
2018-03-14 20:22:57

9 komentarzy

  1. Przecież nie dowiemy się, jak było naprawdę. Już dobra zmiana zadbała o to, żeby funkcjonariusze nie powiedzieli za dużo.

    • Jestes chory na łeb nie mniej niż główny bohater powyższego artykułu.

    • oter Też idź się spal ! Goowno będzie nas obchodziło po coś to zrobił 🙂

    • macie Tuskowcy za to kolejnego świętego, będziecie mogli mu świeczki palić jak temu spod pałacu Stalina w stolicy

  2. Chichotnik obywatelski

    Najważniejsze w tym jest, że to mieszkaniec NASZEGO regionu gościnnie wystąpił w takich Kielcach.
    Może w pijackim widzie myślał, że „nasi” go nie ugaszą…

  3. Melowi Gipsonowi w filmie „Teoria spisku” też nikt nie wierzył i co się okazało… że w drugiej połowie filmu musiał konno uciekać przed śmigłowcem z zawodowymi zabójcami… ciekawe co odkrył… zresztą lepiej nie wiedzieć żeby nie spotkał nas taki sam los. Przecież to pewnie nie przypadek że w pobliżu akurat nie było żadnego wozu strażackiego… Wszystko się układa w jedną całość. Najpierw otrucia w Wielkiej Brytanii, a teraz podejrzany samozapłon w Kraśniku… widać że jakaś grubsza sprawa ;P

  4. co ta młodzież jara do cholery,ze ma takie ,,wizje”…

  5. Xyz to był film….. fikcja rozumiesz ????

Z kraju