Przygotowywanie obiadu zakończone pobytem w szpitalu. Z mieszkania wydobywały się kłęby dymu (zdjęcia)
16:11 25-04-2023
We wtorek około godziny 15 mieszkańcy jednego z bloków przy ul. Zimowej w Lublinie poczuli swąd spalenizny. Postanowili sprawdzić, co się dzieje. Kiedy dostrzegli, że z mieszkania na parterze wydobywają się kłęby dymu, natychmiast zaalarmowali służby ratunkowe.
Po chwili na miejsce podjechały cztery zastępy strażaków, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Zgłoszenie było bardzo poważne, gdyż w płonącym mieszkaniu miał przebywać mężczyzna.
Po dostaniu się do środka okazało się, że paliła się pozostawiona na kuchence potrwa. W trakcie oczekiwania, aż obiad będzie gotowy, mężczyzna usnął.
Z uwagi, iż lokator dłuższy czas przebywał w zadymionym pomieszczeniu, w którym strażacy stwierdzili też obecność tlenku węgla, ratownicy medyczni zadecydowali o przetransportowaniu go do szpitala. W zdarzeniu więcej nikt nie ucierpiał.
(fot. lublin112)
Widocznie nie był głodny , tylko z przyzwyczajenia pichcił , głodnemu to trudno jest usnąć.
czosnek zbyt skiszony
Nie przesadzajmy z tym obiadem.Pewnie pijak smażył stara podeszwę bez oleju.
Przygotowywanie obiadu zakończone pobytem w szpitalu – to niechby nie żarł przypalonego.
O tyle dobrze się stało, że micha spaliła się jednemu, ale ze 30-tu ludzi miało zajęcie.
No i ty masz, bo kłapiesz już od rana hahahahahha
A ty niby co robisz, nie kłapiesz ??? 😆
Na tytułowym zdjęciu pięknie utrwalono druha w akcji obsługi telefonu.
Ale dyskretny chłop, schował się za sanitarkę.
Jest poranne obsranie pod adresem straży. Można liczyć na człowieka z obsesją w komentarzach. Brawo TY!
A gdzie ja cokolwiek napisałem o straży ? Obsesję na mnie masz ?
Jak zwykle idioci komentują a jak by się wam takie coś trafiło ? ciekawe czy byście sobie jaja robili ?