Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Przed nami upalna niedziela. Punktowo znów pojawią się burze

W niedzielę w regionie nadal upalnie. Lokalnie prognozowane są burze. Podczas burz możliwe są ulewne opady deszczu. Gdzieniegdzie akumulacja opadów burzowych może sięgnąć 10-30 mm, co może skutkować podtopieniami.

Dzisiaj Polska znajduje się na skraju wyżu znad Rosji a układami niskiego ciśnienia z centrami nad Danią i Niemcami. Do wschodniej części kraju napływa gorąca i coraz bardziej zasobna w wilgoć masa ze wschodu i południowego-wschodu. Ponownie wystąpią korzystne warunki do rozwoju lokalnych burz termicznych. Termometry pokażą od 27°C do 31°C.

Wyż znad Rosji stopniowo odsuwać będzie się na wschód, pozostawiając Polskę w obszarze niewielkiego gradientu ciśnienia z prawdopodobieństwem lokalnych stref zbieżności wiatru, a nawet płytkich termicznych niżów, które mogą pomóc w rozwoju burz. Kluczowy pod kątem rozwoju konwekcji okazać może się niż górny z centrum na południowy-wschód od naszego kraju. Napływać ma wilgotna i bardzo ciepła masa z rejonu Morza Czarnego.

W sobotę lokalne, rozproszone burze pojawiły się na Roztoczu, jak i w powiecie lubartowskim, puławskim oraz zamojskim. Niedziela może przynieść kolejne zjawiska burzowe we wschodniej części kraju. Podobnie tak jak wczoraj, powinniśmy spodziewać się lokalnych burz termicznych. Będą to na ogół zjawiska lokalne, mocno rozproszone. Powstające od godzin południowych. Więcej burz może pojawić się po godzinie 14.

Podobnie tak jak wczoraj, będą to bardzo lokalne zjawiska burzowe. Chmury Cumulonimbus tworzyć będą się wewnątrzmasy. Przemieszczać mają się powoli ze wschodu na zachód zgodnie z przepływem sterującym w środkowych i górnych warstwach troposfery.

W czasie burz prawdopodobne są opady gradu do 2 cm. Największy grad może towarzyszyć burzom pulsacyjnym, które przez kilkadziesiąt minut wykazywać mogą się zwiększoną aktywnością. Obok jednej wygasającej burzy na granicy wypływu chłodnego powietrza tworzyć mogą się następne chmury Cumulonimbus. Pewnym zagrożeniem okazać może się silny wiatr z powodu obecności suchych warstw powietrza w środkowych i górnych warstwach troposfery. Możliwe są pojedyncze przypadki porywów wiatru w czasie burz do 70-80 km/h.

Podczas burz możliwe są ulewne opady deszczu. Gdzieniegdzie akumulacja opadów burzowych może sięgnąć 10-30 mm, co będzie skutkować podtopieniami. Tych przypadków nie powinno być dużo. Jednak przy niewielkiej prędkości przemieszczania i całkiem sporej zawartości wody opadowej w pionowym słupie powietrza jest to całkiem prawdopodobne. Mogą być to jednak zjawiska mocno ograniczone obszarowo.

Należy spodziewać się głównie pojedynczych komórek burzowych, lokalnie słabo zorganizowanych struktur wielokomórkowych. Gdzieniegdzie może występować podwyższona aktywność elektryczna. Zwłaszcza w sytuacji mocniejszego schłodzenia wierzchołków chmur Cumulonimbus.

Największe prawdopodobieństwo burz ponownie będzie dziś na Roztoczu. Szczególnie środkowym i zachodnim, gdzie kluczowe okazuje się ukształtowanie terenu pod kątem rozwoju chmur burzowych. Lokalne, rozproszone burze możliwe są także na wschodzie i w centrum regionu. Teoretycznie wewnątrzmasy burze mogą uformować się w całym regionie. Będą to jednak zjawisko mocno izolowane i przeważnie krótkotrwałe. Średni okres życia pojedynczej burzy nie przekroczy 30-40 minut. Najwięcej burz może pojawić się po południu i wieczorem. Stopniowo późnym wieczorem i w pierwszej części nocy na skutek słabnącej operacji słonecznej chmury burzowe zaczną zanikać.

Prawdopodobieństwo lokalnych burz termicznych ocenia się na 80%.

W kolejnych dniach dalej upalnie. W poniedziałek termometry pokażą nawet 32°C. Modele nie prognozują wtedy opadów i burz. Wiele jednak wskazuje, że od wtorku czeka nas powrót burz, które lokalnie okażą się gwałtowne. Praktycznie codziennie w przyszłym tygodniu zdarzą się letnie burze, a w połowie tygodnia możliwe jest ochłodzenie i ustąpienie upału. Temperatura jednak w dalszym ciągu powinna utrzymać się powyżej normy wieloletniej.

Najnowsze informacje pogodowe
Położenie opadów i lokalnych burz wewnątrzmasowych

(fot. lublin112.pl)

Komentarze wyłączone

Z kraju