Jeszcze w piątek rano w regionie leżała warstwa śniegu, ale dość szybko, za sprawą wysokiej temperatury, śnieg zniknął. Potem nad regionem pojawiły się burze. Burzom towarzyszyły umiarkowane, silne opady deszczu, wiatr do 50-70 km/h oraz opady drobnego gradu. Amplituda dobowa temperatury przekroczyła wczoraj 17 stopni w Lublinie.
W piątek po południu i wieczorem, na południu regionu, możliwe są przelotne opady deszczu i burze z wiatrem do 50-70 km/h. W pierwszej części nocy, z piątku na sobotę, niewykluczone są kolejne lokalne burze, potem powinny zaniknąć.
Przedstawiamy ważne informacje dotyczące burz, ich powstawania oraz występowania. W tekście znajdziecie również cenne wskazówki, jak zachowywać się podczas burzy.
We wtorek po południu w regionie pojawiły się lokalne burze oraz intensywne opady deszczu. Sprawdziliśmy, gdzie wystąpiło najwięcej wyładowań.
W poniedziałek Polska jest pod wpływem niżu barycznego o imieniu DINO z centrum znajdującym się na wschodzie Europy. Cyklon jest ulokowany na pograniczu Białorusi i Rosji i będzie miał duży wpływ na przebieg pogody dzisiaj. Płynie do nas chłodna, wilgotna i słabo chwiejna masa pochodzenia polarnomorskiego.
W niedzielę w regionie prognozowane są lokalnie burze. Największa aktywność konwekcji przypadnie na drugą część dnia. Wieczorem i w pierwszej części nocy zjawiska konwekcyjne będą zanikać.
Duże załamanie pogody przed mieszkańcami województwa lubelskiego. W wielu miejscach spaść może ponad miesięczna norma opadowa. Gdzieniegdzie mogą wystąpić zalania, a nawet większe podtopienia. Wiatr z północnych kierunków do około 40-50 km/h w porywach może potęgować odczucie chłodu w drugi weekend września.
Nad województwo lubelskie nadciągają burze. Przewiduje się, że największa aktywność burz przypadnie na pierwszą połowę nocy. Lokalnie z uwagi na dużą wodność atmosfery nie można wykluczyć podtopień.
Dziś pogodę w Polsce kształtuje ośrodek niskiego ciśnienia z centrum nad Morzem Bałtyckim. Front chłodny lokujący się nad wschodnią połową kraju wypierać ma znad wschodnich regionów cieplejszą masę powietrza. Przeważający obszar Polski jest już w chłodniejszej masie pochodzenia polarnomorskiego. Lokalnie pojawią się burze.
Niedziela okaże się ostatnim dniem w mijającym miesiącu z upałem w woj. lubelskim. Od poniedziałku czeka nas istotne ochłodzenie w całym regionie. Temperatura spadnie poniżej progu upału. Przyszły tydzień przyniesie wartości na termometrach od 18°C do 25°C. Najchłodniej zapowiadają się pierwsze dni września. Wtedy to w ciągu dnia ma być poniżej 20°C