Prowadził ciągnik rolniczy mając 3,6 promila alkoholu
17:11 13-06-2020
Do zdarzenia doszło w piątek po godzinie 17 na terenie miejscowości Łukowisko w powiecie bialskim. Policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że kierujący ciągnikiem rolniczym może być nietrzeźwy i stwarza zagrożenie na drodze.
Na miejscu patrol zauważył mężczyznę, gdy ten zjeżdżał z drogi krajowej nr 19. Zatrzymany został do kontroli drogowej. Za kierownicą pojazdu siedział 37-letni mieszkaniec gm. Międzyrzec Podlaski.
Jak się okazało po badaniu alkomatem, mężczyzna prowadził ciągnik mając w organizmie 3,6 promila alkoholu. Mundurowi ustalili dodatkowo, że 37-latek nie posiada uprawnień do kierowania. Wkrótce mężczyzna usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co odpowie przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Odpowie również za popełnione wykroczenie.
(fot. lublin112.pl – ilustracyjne)
Ale traktor był trzeźwy i znał drogę.
Miał 3.6 promila bo to ursus c -360 był. A wszyscy wiedzą że sześdziesioną po trzeźwemu nijak jechać nie idzie. U nas w Minkowicach też tak się jeździ.
Łot afera ja po 4 promilach naginam rowerem bez trzymania kierownicy.
Pieprzysz głupoty… tyle nie dałbyś rady wypić…