Pożar mieszkania na Bronowicach. Na pomoc ruszyli pracownicy Kom-Eko, wyciągnęli ze środka dwie osoby
13:29 24-12-2021 | Autor: redakcja
Do pożaru mieszkania w jednym z bloków przy ul. Puchacza w Lublinie doszło w piątek rano. O wszystkim zaalarmowane zostały służby ratunkowe.
W międzyczasie wydobywający się z budynku dym zauważyła obsługa śmieciarki. Pracownicy Kom-Eko nie zastanawiając się ani chwili ruszyli na pomoc.
– Weszli do mieszkania, w którym się paliło, po czym wyprowadzili ze środka dwie osoby: kobietę i mężczyznę. Następnie rozpoczęli akcję gaśniczą – wyjaśnia nam st. kpt. Andrzej Szacoń z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.
Działania pracowników firmy były tak skuteczne, że udało im się opanować zagrożenie i praktycznie ugasić pożar przed przyjazdem strażaków. Obecnie trwa ustalanie przyczyn pojawienia się ognia.
(fot. nadesłane – Jarosław)
przy ul. Puchaczej
oj tam, redakcyjny studencik zaoczny 😛
Polonista zas.. się znalazł
Działania pracowników firmy były tak skuteczne, że udało im się opanować zagrożenie i praktycznie ugasić pożar przed przyjazdem strażaków… wychodzi na moje, jak się ma czym i w porę zacznie się gasić to można…
Brawo panowie z Kom-Eko
P.S. Weźcie przykład: kupcie i postawcie gdzieś w kącie kuchni czy przedpokoju jakąś gaśnicę. Nie będziecie mądrymi Polakami po szkodzie.
Puchacza.
Dlaczego?
A dlatego, że temat ten wałkowany jest od lat.
Przymiotnikowe brzmienie „Puchacza” zderza się z dopełniaczem liczby pojedynczej rzeczownika puchacz – tłumaczy profesor Miodek. Przymiotnika od rzeczownika puchacz w ogóle się nie tworzy! Ja przynajmniej ani razu go w życiu nie słyszałem, a mam już 64 lata! – nie ukrywa zdziwienia prof. Jan Miodek. – Nie byłoby problemu, gdyby twórcy nazwy tej ulicy zdecydowali się na formę z przyrostkiem „-owa” , ul. Puchaczowa. Niespodzianką, dla mnie jako zwykłego użytkownika języka, jest pomysł, żeby mówić o ulicy Puchaczej, chodzić ulicą Puchaczą itp. Moim zdaniem nie warto lansować ulicy Puchaczej, lepiej zostać przy ulicy Puchacza, jest prostsza, nie nastręcza większych wątpliwości – doradza profesor.
Racja. Poza tym kim był ten Puchaczow? Zeby zmieniac nazwe ulicy?
ul. Łabędzia – przy ulicy Łabędziej
ul. Sowia – przy ulicy Sowiej
ul. Puchacza – przy ulicy PUCHACZEJ.
Al.Andersa
Przy Al.Andersiej
Ale czujesz tę subtelną różnicę?
Tam są nazwy ulic „ptasie”, a tu podajesz nazwisko.
A może to był nie puchacz, a Puchacz i stąd taka ulica?
I to są prawdziwi bohaterowie. BRAWO!!!! A nie ciagle policjant uratował kotka i juz bohater. Niedługo będzie ” Dzielny POLICJANT wstał rano i przyszedł do pracy a mógł wziąść wolne” BRAWO
Wziąć.
Rozumiem, że ty jesteś tak życzliwy, że na miejscu tych policjantów co uratowali te kocięta, rozjechałbyś je, a potem spokojnie poszedłbyś na obiad.
Dobrze gnojowi pojechałeś . Pozdro !
Zgadzam się z Tobą w 100%.Wesołych Świąt!
A, to dlatego tylko 3 jednostki, że już ugaszone. Jakby się paliło to by się zjechało ze 13.
Lepiej jak przyjedzie mniej jednostek, polskie mieszkania w blokach są małe i trudno nagle pomieścić 15-20 chłopa, a do tego jakby tak każdy wyciągnął sikawkę…
Szacun dla ekipy Kom-Eko.
Premia dla nich
Brawo dla Panów z Kom-Eko!
Ciekawe dlaczego nie ma ich fotek przecież są bohaterami ???!!!!! Policjanci za to że są w pracy i przypadkiem uratują kota to publikują ich fotki i ich wychwalają jacy to oni są wielcy. Przecież to jest ich praca powinni być pomocni dla obywateli
Wg. regulaminu wewnętrznego pp., kota należało spałować.
Sam sie pałuj !!!