Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Poszedł na grzyby, znalazł koziołka we wnykach. Zwierzę udało się uratować (wideo)

Udało się uratować kozła sarny, który wpadł w założone przez kłusowników wnyki. Grzybiarz, który znalazł zwierzę, zaalarmował o wszystkim policję i strażaków, ci zaś leśników.

W ostatnim czasie lasy naszego regionu są przemierzane wzdłuż i wszerz przez grzybiarzy. Jeden z nich, który wybrał się w poszukiwaniu runa leśnego na teren Nadleśnictwa Lubartów, natknął się na uwięzionego we wnykach kozła sarny. Mężczyzna o wszystkim zaalarmował straż pożarną i policję.

Ponieważ zwierzę znajdowało się an terenie leśnym, interwencja ta przekazana została do leśników. Komendant Straży Leśnej Łukasz Pytka wraz ze strażnikiem Tomaszem Kołosem od razu udali się na miejsce. Towarzyszył im grzybiarz, który znalazł kozła.

–Dziękujemy za czujność pana, który przemierzał nasze lasy w poszukiwaniu grzybów. Przytomność umysłu, którą się wykazał pozwoliła na szybkie dotarcie do zwierzęcia i uwolnienie z opresji. Prosimy wszystkie osoby, które zauważą w lesie wnyki bądź inne pułapki zastawione przez kłusowników, aby nie próbowały zdejmować ich na własną rękę. W takich sytuacjach należy niezwłocznie powiadomić policję, straż leśną czy staż łowiecką – zaapelował Łukasz Pytka.

Leśnicy ocenili, że zwierzę jest w dobrym stanie, więc od razu przystąpili do jego uwalniania. Akcja przebiegła pomyślnie i kozioł został uratowany z linek kłusownika. Jak wskazuje straż leśna, z roku na rok problem kłusownictwa jest coraz mniejszy, jednak wciąż występuje.

(fot. wideo RDLP)

17 komentarzy

Z kraju