Sobota, 04 maja 202404/05/2024
690 680 960
690 680 960

Postanowił wyprzedzić seata, potem w niego wjechał (nagranie momentu zdarzenia)

Podjął manewr wyprzedzania poruszającego się przed nim seata. Kiedy zrównał się z autem osobowym, z powrotem zmienił pas jezdni na prawy. W wyniku tego doprowadził do zderzenia obu pojazdów.

28 komentarzy

  1. ślepy zawodowy driver???

  2. Oduczyl się przyspieszania podczas wyprzedzania czy jeszcze nie? Kto jest winny bym nie przesądzał.

    • Tak samo niedopracowany przepis jak reforma sądownictwa. Jesli jadę ciągle przyspieszając, a ktos za mną i tak dostaje sraczki i musi być szybszy to dlaczego ja mam z tego powodu zwalniać?
      Ponad to, wyprzedzanie jest trudnym i niebezpiecznym manewrem, wyprzedzający powinien zachować szczególną ostrożność. Tak wałkują to na każdym kursie na PJ, a.jesli nie to słaby kurs.
      Nie mówię tu oczywiście o sytuacji gdzie wyprzedzany robi to celowo, to powinno się karać.

      • Winnym kolizji jest kierowca tira, ale kierujący osobówką powinien dostać mandat za przyspieszanie będąc wyprzedzanym. Bo co… TIR mnie wyprzedza to się nie dam… ile razy takie zachowanie prowadzi do niebezpiecznych sytuacji na drodze.

  3. Jasny Gwint !!!

    Za „moich czasów” jak ktoś chciał być szoferem (dawna nazwa obecnego kierowcy) to po otrzymaniu prawka przez 3 lata odbywał staż jako tzw. pomocnik szofera, a potam mógł ubiegać się o samodzielną pracę. Natomiast teraz, byle szczyl, który nawet ogolić sie nie potrafi, ale dostanie prawko i tira wartości kilku baniek, byleby raczył chcieć jeździć.
    I dzieje się na tych polskich drogach, dziejeee !!!

  4. Brawo brawo pośpieszył kierowca.. Zawodowy..

  5. ile on zapie…… tą lawetą ?
    powinni go wyeliminować z dróg publicznych zanim kogoś zabije.

  6. Zwykła stłuczka, nie wiem czym się tu podniecać

  7. Kierowca osobówki przyśpieszając zadbał o to aby znaleźć się w martwym punkcie na dłużej , wyraźnie nie chciał pozwolić się wyprzedzić. Pytanie do niego czy było warto??

  8. Zabrać kwity zawodowy kierowca i takie cuda?! Dbajmy o bezpieczeństwo i eliminujemy takich z dróg….

    • A jaka jest róznica zawodowy a tuman z osobówki? Ten z osobówki ma jakoś mniej uwazac a ten z duzego ponosic ciagła kare za wybranie zawodu? Jak narazie sie sprawdza sadzac po codziennych doniesieniach ile mistrzowie z osobówek powoduja kolizji, ile ludzi zabijają. I jakoś nie widac twoich komentarzy o zabieraniu prawa jazdy-hmmm…moze dlatego zes taki sam?

  9. Po waszych wypowiedziach od razu widać kto ma prawko a kto nie ( a może kto ma pojęcie ) siedział mu w martwej strefie i tyle , szkoda że to kierowca ciężarówki będzie winny bo za taką akcję powinna być współwina

    • Absolutnie nie. Dlaczego ciężarówka wyprzedzała? Jakie jest ograniczenie prędkości dla ciężarówek w tym miejscu? Szoferak powinien dostać jeszcze jeden mandat za prędkość, którą da się odczytać z tacho.

      • Na jakiej podstawie stwierdzasz ze mistrzu z osobówki nie przegladał fejsbunia a jak sie zorientował ze duży go wyprzedza to gaz do dechy?

    • Sram na waszą martwą strefę, nie widzisz obszczykole to nie jedź!

  10. Bezwzględnie winny jest kierowca ciągnika siodłowego:
    – skoro wziął się za wyprzedzanie małego samochodu to nie ma nic do rzeczy „martwe pole” – to może mieć znaczenie, gdy ktoś wjeżdża w takie martwe pole i kierowca o nim nie wie;
    – skoro wie, że będzie miał kogoś w martwym polu, a jedzie nie samym ciągnikiem, ale ma ogromną naczepę to nic nie tłumaczy go ze zjazdu na prawy pas dopóki albo nie zobaczy tego samochodu przed sobą, albo za sobą;
    – czyżby samochód osobowy jechał „rażąco wolno”, np. 50km/h na odcinku gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 70km/h i dlatego samochód ciężarowy rozpoczął wyprzedzanie?
    – jeżeli kierowca samochodu ciężarowego wie o istnieniu „martwego pola” to dlaczego nie zdecydował się go wyeliminować dodatkowymi lusterkami?

    Mam wrażenie, że w Polsce badania dla kierowców zawodowych obejmują nad wyraz dokładnie pewne obszary, a inne są kompletnie pomijane. Efekt jest taki, że kierowcy zawodowi (niektórzy), z krajów Europy Zachodniej nigdy nie przejdą w Polsce badań, bo… mamy zbyt restrykcyjne przepisy, co nie przeszkadza przepuszczać wariatów drogowych.