Podczas kontroli granicznej w bagażach należących do dwóch obywateli Izraela funkcjonariusze z oddziału celnego natrafili na kilkadziesiąt kilogramów mięsa wołowego. Mężczyźni zostali ukarani mandatami.
Uuuuu , ale będzie afera w Tel Awiwe . Koszerne mięso zabrali i mandaty dali . Pewnie na pierwszych stronach gazet będą się skarżyć .
Bławat
Na pewno się poskarżą, bo w Leżajsku odbywały się modły i po ich skończeniu, mieli spożyć koszerny posiłek. Tego mięsa mało wystarczyć dla wszystkich, a zjechało ich niemało, bo około 6 tys z całego świata. Jeśli nie prześlizną się jakiś szmugiel, będą mieli wybór między zaopatrzeniem miejscowym, albo zupą warzywną. Może upolują jakiego cielaka w okolicy, ale wszystko oznakowane, zarejestrowane, więc może być problem. Sorry; chyba już po problemie, bo to czas powrotów.
konkretny
to będą żreć wieprzowinę, a jak się nie podoba przejdą na dietę
hehe
Żuk obiecał, że kontroli nie będzie a tu zonk. Z kasy miasta zwróci za mandaty. Koszerny posiłek, w ramach przeprosin, też zagwarantował.
korniszon
A to mięso przekazać do Brata Alberta
Jan nierzetelny
Dla psów w schroniskach !! Taniej !!
Ba'al Zebûb
w zamian mamy dla nich pyszną wieprzowine
nickt
akt antysemicki
m
no to przyczosnkowili
hehe
To już wiadomo, dlaczego taki się cieszyli z tych lotów. Jakaś lubelska, koszerna masarnia musiała lobbować na rzecz takiego połączenia a i miasto dopłacało do biletów izraelskich biznesmenów.
36,5 kg wołowiny w bagażu podręcznym… a potem się człowiek dziwi, że weźmie niewielki plecak z laptopem i nie ma go jak w pojemniku nad głową zmieścić, bo wszystko przez walizki-kabinówki pozajmowane i pod nogami trzeba go kitwasić.
Do tego co ma wołowina do ASF? Przecież akurat obywatelom Izraela (czy to wiary mojżeszowej, czy też wyznawcom islamu) raczej nie przyszłoby do głowy targać do Polski wieprzowiny 🙂
W. Nadzieja
A gdzie jest napisane że wołowina ma coś do ASF ? „Z uwagi na zagrożenie wirusem ASF obowiązują surowe przepisy dotyczące zakazu przywozu na obszar Unii Europejskiej z krajów trzecich produktów pochodzenia zwierzęcego”
To zdanie ma tyle sensu co zdanie: „z uwagi na epidemię opryszczki zakazuje się wjazdu piegowatym”. ASF atakuje wyłącznie trzodę chlewną i dziki, tłumaczenie epidemią ASF obostrzeń dotyczących mięsa innego pochodzenia są więc bezsensowne.
aflo
Dobre dobre. Kolejny kryzys dyplomatyczny tylko że na Lini Telawiw – Hamburg
Bławat
To po co kolego te wszystkie maty dezynfekcyjne i ubrania ochronne dla ludzi wchodzących do gospodarstw. Chorują świnie i dziki, ale wektorów przenoszących chorobę, może być mnóstwo.
Bławat
I co bendą teraz jeść? Czosnek z Elizówki? Jeśli oni na groby cadyków ze swoją wyżerką jeżdżą, to jakie oni dewizy zostawiają? Przeloty też swoimi liniami robią? A u nich przy lotniskach, butelka wody podobno 10 dolarów i chyba za o,5 litra, herbatka to samo.
Zen
Ale news. Gdyby mieli koszerną wieprzowinę.
przyjaciel
Polski RZĄD 'mówi,że nie ma już antysemityzmu wobec „NASZYCH PRZYJACIÓŁ,a tu masz Lublin miasto tych ludzi?
Uuu uuu… I już afera, że antysemityzm czy coś tam….
Uuuuu , ale będzie afera w Tel Awiwe . Koszerne mięso zabrali i mandaty dali . Pewnie na pierwszych stronach gazet będą się skarżyć .
Na pewno się poskarżą, bo w Leżajsku odbywały się modły i po ich skończeniu, mieli spożyć koszerny posiłek. Tego mięsa mało wystarczyć dla wszystkich, a zjechało ich niemało, bo około 6 tys z całego świata. Jeśli nie prześlizną się jakiś szmugiel, będą mieli wybór między zaopatrzeniem miejscowym, albo zupą warzywną. Może upolują jakiego cielaka w okolicy, ale wszystko oznakowane, zarejestrowane, więc może być problem. Sorry; chyba już po problemie, bo to czas powrotów.
to będą żreć wieprzowinę, a jak się nie podoba przejdą na dietę
Żuk obiecał, że kontroli nie będzie a tu zonk. Z kasy miasta zwróci za mandaty. Koszerny posiłek, w ramach przeprosin, też zagwarantował.
A to mięso przekazać do Brata Alberta
Dla psów w schroniskach !! Taniej !!
w zamian mamy dla nich pyszną wieprzowine
akt antysemicki
no to przyczosnkowili
To już wiadomo, dlaczego taki się cieszyli z tych lotów. Jakaś lubelska, koszerna masarnia musiała lobbować na rzecz takiego połączenia a i miasto dopłacało do biletów izraelskich biznesmenów.
36,5 kg wołowiny w bagażu podręcznym… a potem się człowiek dziwi, że weźmie niewielki plecak z laptopem i nie ma go jak w pojemniku nad głową zmieścić, bo wszystko przez walizki-kabinówki pozajmowane i pod nogami trzeba go kitwasić.
Do tego co ma wołowina do ASF? Przecież akurat obywatelom Izraela (czy to wiary mojżeszowej, czy też wyznawcom islamu) raczej nie przyszłoby do głowy targać do Polski wieprzowiny 🙂
A gdzie jest napisane że wołowina ma coś do ASF ? „Z uwagi na zagrożenie wirusem ASF obowiązują surowe przepisy dotyczące zakazu przywozu na obszar Unii Europejskiej z krajów trzecich produktów pochodzenia zwierzęcego”
To zdanie ma tyle sensu co zdanie: „z uwagi na epidemię opryszczki zakazuje się wjazdu piegowatym”. ASF atakuje wyłącznie trzodę chlewną i dziki, tłumaczenie epidemią ASF obostrzeń dotyczących mięsa innego pochodzenia są więc bezsensowne.
Dobre dobre. Kolejny kryzys dyplomatyczny tylko że na Lini Telawiw – Hamburg
To po co kolego te wszystkie maty dezynfekcyjne i ubrania ochronne dla ludzi wchodzących do gospodarstw. Chorują świnie i dziki, ale wektorów przenoszących chorobę, może być mnóstwo.
I co bendą teraz jeść? Czosnek z Elizówki? Jeśli oni na groby cadyków ze swoją wyżerką jeżdżą, to jakie oni dewizy zostawiają? Przeloty też swoimi liniami robią? A u nich przy lotniskach, butelka wody podobno 10 dolarów i chyba za o,5 litra, herbatka to samo.
Ale news. Gdyby mieli koszerną wieprzowinę.
Polski RZĄD 'mówi,że nie ma już antysemityzmu wobec „NASZYCH PRZYJACIÓŁ,a tu masz Lublin miasto tych ludzi?
Byłby kwas jakby wpadli z wieprzowiną 😉