Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Poniatowa: Pijany motocyklista doprowadził do zderzenia z ciężarówką

W środę w Poniatowej doszło do zderzenia motocykla z ciężarówką. Do szpitala trafił pasażer jednośladu.

Do wypadku doszło wczoraj około godziny 16:30 w Poniatowej. Policjanci otrzymali informację o zderzeniu motocykla z ciężarówką.

– Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że 33-letni mieszkaniec Poniatowej kierując motocyklem zlekceważył sygnał ciężarówki o skręcie w lewo i rozpoczął manewr wyprzedzania pojazdu. Kiedy się zorientował w sytuacji, było już niestety zbyt późno by zatrzymać motocykl. Doszło do zderzenia pojazdów – informuje asp. szt. Edyta Żur z opolskiej Policji.

Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 33-latek miał w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu.

– Mieszkaniec Poniatowej pomimo swojego stanu przewoził 25-letniego pasażera, który również był nietrzeźwy. Motocyklista nie doznał poważniejszych obrażeń natomiast jego pasażer miał mniej szczęścia. 25-latek został przewieziony do szpitala z raną tłuczoną podudzia – wyjaśnia asp. szt. Edyta Żur.

33-latek stracił swoje prawo jazdy. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat. Dodatkowo motocyklista odpowie za przewożenie nietrzeźwego pasażera.

2017-03-16 10:07:51
(fot. ilustr. lublin112.pl)

15 komentarzy

  1. CO TO ZA JEDEN WIE KTOS…I NA JAKIEJ ULICY SIE ZDERZYLI….

    • Ulica Kraczewicka, przy nowej bazie Pawtransu. Ciężarówka też z Pawtransu. A co to za delikwent na razie nie wiadomo. ?

  2. Nie dość, że motokyclista to jeszcze pijany…

  3. My motocykliści nie mamy w tym momencie cienia wątpliwości, że winny był kierowca ciężarówki

    • wewengosz lublin

      Brawo moto ZAISTNIAŁEŚ BRAWO

    • A to zależy od tego, czy w miejscu, gdzie skręcała ciężarówka wolno było wyprzedzać. Bo jak nie, to wina motocyklisty. Jak tak, to wina tego z ciężarówki, ale trafił się „chętny promilowy” to mu przyszyli spowodowanie wypadku.

  4. Sam jestem motocyklistą i zdarza się jeździć niezgodnie z przepisami dosyć często, ale nigdy bym nie wsiadł po alkoholu na moto. Tacy ludzie jak ten pacjent nie dość że psują opinie o motocyklistach to narażają innych na utratę zdrowia lub nawet życia. Życzę mu aby jedyny pojazd na jakim usiądzie to wózek inwalidzki, za brak rozumu i wyobraźni.

    • Dobrej opinii, motocykliści już dawno nie mają więc co niby tacy narąbani mogą psuć? Chyba, że jeszcze bardziej.

  5. Czyżby byl to Miroslaw S. ze Szkolnej co mial fiata uno i go po pijaku skasowal?

  6. Jak to się stało,że pijacy przeżyli??/

    • zazwyczaj tak jest , że z wypadku pijacy wychodzą bez szwanku…nie na darmo alkohol nazywany jest nektarem bogów…pijmy więcej, bedziemy nieśmiertelni 🙂

  7. I organy poszły w p….

  8. wie ktoś co to za frajer????????

Z kraju