Pomiędzy końmi leżał stratowany mężczyzna. Policjanci uratowali życie 40-latkowi
17:58 29-01-2017
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 19:40 w Józefowie w powiecie biłgorajskim. Policjanci otrzymali informację, że prawdopodobnie konie stratowały mężczyznę w stajni. Takie zgłoszenie przekazała sąsiadka, która zobaczyła jej znajomego leżącego pod nogami koni.
Na miejscu interweniowali policjanci z Józefowa, którzy jako pierwsi dotarli na miejsce zdarzenia. Po wejściu do stajni zauważyli leżącego pomiędzy końmi mężczyznę. Poszkodowany był nieprzytomny i nie oddychał. Funkcjonariusze rozpoczęli akcję reanimacyjną, dzięki której mężczyźnie zostały przywrócone funkcje życiowe. 40-latek w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala w Zamościu.
Około dwie godziny po zdarzeniu do dyżurnego w Biłgoraju zadzwonił dyspozytor pogotowia z prośbą, aby przekazać podziękowania policjantom, którzy byli na miejscu zdarzenia, ponieważ dzięki nim 40-letni mieszkaniec Józefowa ma szansę na przeżycie, a reanimacja się udała.
Teraz policjanci wyjaśniają i ustalają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
2017-01-29 17:39:16
(fot. ilustr. pixabay.com)
Redaktor opisujac artykul powinien dbac o rzetelnosc i tresc… to tak jakbym wam przekazal info o jakims zdarzeniu ktorego wogole nie bylo a wy byscie to opisali…. dbajcie o prawde w artykulach a policji to klaskac brawo ze byliscie pierwsi po sasiadach
Szanowny Czytelnik uważa, że policja podaje adres zdarzenia i tam ma jechać redaktor i ustalać fakty? Po pierwsze materiał powstał na podstawie informacji z biłgorajskiej komendy, a po drugie nikt z uczestników zdarzenia nie skontaktował się, aby o zdarzeniu poinformować. Kolejna sprawa jest tak, że nie ma możliwości weryfikacji informacji w tym przypadku. Czytelnik uważa, że na miejsce ma jechać dziennikarz i szukać po całym Józefowie, gdzie doszło do wypadku? Ani pogotowie ratunkowe, ani policja nie udziela takich informacji (zwłaszcza adresowych), więc nie ma fizycznej możliwości weryfikacji danych, o jakich szanowny Czytelnik pisze.
Co do przekazania informacji o zdarzeniu, którego w ogóle nie było, nie zostanie o nim napisane, ponieważ taka informacja jest weryfikowalna. I nikt o niej nie napisze, bo fakt taki można ustalić bez problemu i na naszej stronie nikt, nigdy nie opisywał takiego zdarzenia, a były przypadki, że ktoś celowo chciał wprowadzić w błąd.
Także zastrzeżenia prosimy kierować do biłgorajskiej komendy.
Pozdrawiamy.
To byla zemsta koni za Janow. Czy konie mnie slysza?
Gdzie byli rodzice?
konie do pierdla