Pod łosiem załamał się lód. Zwierzę uratowali strażacy (zdjęcia)
10:13 19-12-2022
Do zdarzenia doszło w niedzielę przed południem w miejscowości Targowisko Kolonia w powiecie lubelskim. Strażacy otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że na jeziorze załamał się lód i do wody wpadł łoś.
Po dotarciu na miejsce strażacy z Bychawy i Zakrzewa przystąpili do działań. Przy użyciu sani lodowych ratownicy podpłynęli do zwierzęcia i założyli liny, za pomocą których łoś został wyciągnięty na brzeg.
– Z obawy przed ponownym wejściem zwierzęcia na zamarzniętą taflę jeziora została podjęta decyzja o przetransportowaniu go w bezpieczne miejsce. Z pomocą pospieszył jeden z rolników i przy użyciu ciągnika oraz wózka transportowego zwierzę zostało przewiezione do lasu i tam wypuszczone – relacjonują strażacy z Zakrzewia.
(fot. OSP Zakrzew)
Zwierzę uratowali strażacy, są niezawodni.
Ale tak se wziąłem i pomyślałem (co każdemu sie może zdarzyć), że jak już tego łosia w garściach mieli, to mogli pomyśleć o świątecznych stołach…
Co się odwlecze…
Jeszcze go jakiś pijany, wąsaty, były ubek trafi!
Droga Redakcjo
Strażacy nie z Zakrzewia tylko Zakrzewa
A wstał chociaż ten łoś po akcji „ratunkowej” czy kilkadziesiąt minut w lodowatej wodzie plus „transport” ?
Już go wędzą
Nie pytaj bo ci odpiszą, że: jest w stanie stabilnym, a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
I będziesz wiedzieć tyle co przed zapytaniem. 😆
Brawo!
Pytanie jest jedno . Ale po co? Sam wlazł sam wylezie. Matka natura sobie poradzi.a tych łosi jest nadmiar.
To samo można by odnieść do ludzi. Też jest nas spory nadmiar, więc jak ktoś chce skądś se skoczyć, połozył się w poprzek torów kolejowych, albo tak jak ten łoś wpadł pod lód, zostawić to Matce Naturze.
„Przy użyciu SANI lodowych” :-))
obie formy dopuszczalne – sani, sań
Brawo strażacy!