Pocztówki z Ukrainy: Przed Konsulatem można oglądać wystawę prezentującą zniszczenia w tym kraju (zdjęcia)
17:17 05-07-2023
Na ogrodzeniu Konsulatu Generalnego Ukrainy przy ul. 3 Maja w Lublinie umieszczona została wystawa fotograficzna pn. „Pocztówki z Ukrainy”. Projekt ma na celu udokumentowanie i pokazanie całemu światu zniszczeń dokonanych w kulturze ukraińskiej przez rosyjskiego okupanta. Zdjęcia przedstawiają skutek bombardowań i ostrzałów z dnia 24 lutego 2022 r.
– Od początku pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę okupanci niszczą historyczne, architektoniczne i archeologiczne zabytki naszego kraju. Rosyjskie wojsko bezlitośnie ostrzeliwują muzea, miejsca pamięci, budynki uniwersyteckie, kina, niszczą rakietami kościoły, świątynie, katedry, wieże telewizyjne, pomniki -wyjaśniają przedstawiciele Konsulatu.
Dodają jednocześnie, iż najeźdźca dokonuje zniszczeń ukraińskiego dziedzictwa kulturowego, które sięga tysięcy lat. Dlatego też dziś, bardziej niż kiedykolwiek, potrzebna jest solidarność i wsparcie społeczności międzynarodowej. Wystawa fotograficzna „Pocztówki z Ukrainy” została przygotowana przez Communication Media Center w oparciu o materiały z Instytutu Ukraińskiego.
(fot. nadesłane)
Kogo to obchodzi?
Jeszcze niech do skrzynek poroznoszą bo nie wszyscy widzieli. Pfff
Nooo… jeszcze tej makulatury ze skrzynki nie wyrzucałem…
Niech się tłuką, wybiją się, będzie miej gęb do wyżywienia, po obu stronach konfliktu.
A nasi handlowcy będą mieć gdzie upchnąć nadmiar materiałów budowlanych, budowlańcy znajdą zatrudnienie…
Oczywiście za wynagrodzeniem (pszenicą techniczną, tańszymi niż polskie, malinami, jajami i inną dziczyzną.
Ukraińcy to w Lublinie jeżdzą takimi furami, że podobne egzemplarze to można znaleźć jedynie w gazecie motoryzacyjnej z nowinkami. O balujących, pijanych gówniarzach, rozbijających się po mieście nawet nie wspomnę. Jeśli oni mają wywalone na to, co się dzieje w ich ojczyźnie, to komu ma na tym zależeć? Mi? Bez jaj.
To są takie Januszki-cwaniaczki co pouciekali.
Porządni ludzie zostali w kraju.
A może by tak, na ogrodzeniu Konsulatu Generalnego Ukrainy w Lublinie, umieścić płyty CD (do wzięcia) z nagranym podkastem poświęconym pamięci naszych rodaków pomordowanych w sposób okrutny. Mówi o tym co 80 lat temu tak naprawdę wydarzyło się na Kresach przy pomocy dziadków i ojców obecnych „braci”.
No i mamy lipiec i Duduś będzie przepraszał braci za Wołyń. Ale czasów dożyliśmy.
Warto przypomnieć ,że PiSowski prezydent nadał prezydentowi Ukrainy najstarsze i najwyższe odznaczenie państwowe Rzeczypospolitej Polskiej nadawane za znamienite zasługi cywilne i wojskowe dla pożytku Rzeczypospolitej Polskiej.
Trzeba zrobić wystawę: WOŁYŃ – PAMIĘTAMY pod konsulatem UA
Oczywiście i relację jeszcze żyjących świadków z obu stron tego co się działo.