Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Motocyklista potrącił dziecko na przejściu. Ucieka w stronę Warszawy

Groźny wypadek na drodze Lublin – Warszawa. Ranne zostało dziecko. Sprawca nie zatrzymał się i uciekł z miejsca zdarzenia.

Do wypadku doszło we wtorek około godziny 16:15 w Rykach. Na drodze krajowej nr 17 Lublin – Warszawa motocyklista potrącił przechodzące przez przejście dla pieszych dziecko. Świadkowie zdarzenia ruszyli na pomoc poszkodowanemu, w tym czasie kierujący motocyklem zaczął uciekać.

Jak nas poinformowano, motocyklista odjechał w kierunku Warszawy. Ruszył za nim patrol policji z Ryk, powiadomiona została również komenda policji w Garwolinie.

Poszkodowane dziecko w wieku ok. 10 lat trafiło do szpitala. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Występują utrudnienia w ruchu. Zablokowany jest jeden pas jezdni.

Jednocześnie apelujemy do kierowców, którzy widzieli zdarzenie oraz uciekającego motocyklistę, o kontakt z policją w Rykach bądź też pod nr 997.

AKTUALIZACJA:
Jak nas poinformowano, motocykl był w ciemnym, najprawdopodobniej czarnym kolorze, motocyklista miał na sobie podobnej barwy kombinezon. Tablice rejestracyjne zaczynały się od: WG 92..

(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2017-06-27 16:21:09

52 komentarze

  1. Sprawdzam wpis o 8 rano 28.06.17 i widzę, że nadal ucieka. Ale mają kawałek nr rejestracyjnego, więc to pewnie kwestia kilku minut i będą go mieli.

  2. Pewnie dla 112 sensacją jest, że potrącił i uciekł, a czy go złapią, albo złapali to już żadna sensacja.
    Zwłaszcza jak złapany okaże się z gatunku nietykalnych.

  3. Motocyklista skręcił na skrzyżowaniu w ul.szkolną i udał się w stronę Kloczewa.

  4. O co tu chodzi? Czy to jest jakieś wiejskie forum dla buraków? Co drugiemu słoma z butów wystaje. Czytając wasze wpisy sam się wstydzilem przed sobą. Co to za tematy wogule. Ten wsiór chwali się że Beemkie ma, co to wogule jest. Pamiętam że w latach 80 90 takie teksty wsioki wrzucały. Dopiero zauważyłem Lublin! i wszystko jasne. Nie przyjezdzajcie chamy do Warszawy bo przez was niema miejsc parkingowych. Slyszycie słoiki. Won na wioche do ojców!

Z kraju