Pijany pojechał po alkohol, dachował fiatem. 18-latek miał prawo jazdy od kilku miesięcy
09:56 13-06-2020
W miniony czwartek w Puławach na ul. Lubelskiej doszło do dachowania pojazdu osobowego.
Policjanci, którzy zostali skierowani na miejsce ustalili, co się wydarzyło i zatrzymali 18-letniego kierowcę fiata.
Jak się okazało, młody mężczyzna, mający prawo jazdy zaledwie od 4 miesięcy, samochodem rodziców kolegi jechał po alkohol. W pewnym momencie pod koła wtargnęło mu zwierzę.
Mężczyzna stracił panowanie nad kierownicą, uderzył w barierę energochłonną, po czym dachował.
Nie wiedząc, co robić, zostawił samochód i udał się pieszo w kierunku domu. W wyniku zdarzenia nie doznał obrażeń.
W chwili zatrzymania 18-latek miał prawie promil alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu. Zostało mu zatrzymane prawo jazdy. Po przesłuchaniu świadków, młodemu puławianinowi został przedstawiony zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.
Zgodnie z kodeksem karnym 18-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 i wysoka grzywna.
(fot. Policja Puławy)
musi to był jeżozwierz
Łoj tam, łojtam… dziecko sie bawiło, żartowało, a wy sie go czepiata, ło bele co…
Ale nieco poważniej: Dobry Bóg znów zrobił co mógł… reszta jest w rękach fachowców
Jedynie szkoda, że nie skasował znacznie droższej fury. Rachunek od rodziców kolegi byłby znacznie wyższy. Zakładam, że nie wiedzieli co dzieje się z ich autem, ale policja na pewno to sprawdzi.
Kiedy się nauczycie że prawko powinno być od 21 roku życia i po psycho testach z dojrzałości emocjonalnej kierującego. Dodatkowo szkoły nauki jazdy będą uczyły jak jeździć, a nie jak zdać egzamin to by było mniej wypadków z udziałem gówniarstwa, a to dopiero początek cieplejszych dni.
Dzikie zwierze? Chyba białe myszki.
Wychadzą pierwsze symptomy wychowania bezstresowego tzw „co to nie ja…” niestety u swoich nastolatków też to obserwuję, ale próbuję z tym walczyć… A tu ładnie na początek drogi w papierach będzie nabazgrane…
jakby wiek stanowił o dojrzałości… co roku trzeba by było tą granicę przesuwać! w latach 90-tych uczniowie liceum to byli już praktycznie stare byki. teraz 16-18 latek wygląda jak dziecko z podstawówki i tak się zachowuje. każdy kolejny rocznik mam wrażenie, że rozwija się jakoś wolniej i w złym kierunku… zniewieściałe to wszystko, d*bilne, nijakie.
to było w odpowiedzi do 'looli’, nie wiem dlaczego dodało się osobno