Pijany obywatel Ukrainy wsiadł za kierownicę dacii. Zdemolował ogrodzenie firmy
13:38 16-01-2023
Do zdarzenia doszło w niedzielę rano. Parczewscy policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu na teren jednej z firm. Na miejscu mundurowi zastali właściciela posesji. Po sprawdzeniu zabezpieczeń zewnętrznych budynków oraz pozostawionych na terenie firmy pojazdów, funkcjonariusze nie stwierdzili śladów włamania.
W niedalekiej odległości od miejsca zdarzenia policjanci zauważyli pojazd marki Dacia oraz dwóch stojących obok mężczyzn. Po wylegitymowaniu okazali się nimi dwaj obywatele Ukrainy: 32-letni ojciec oraz jego 16-letni syn. Od starszego z nich wyczuwalna była silna woń alkoholu. Ponadto w trakcie rozmowy 32-latek przyznał, że spożywał alkohol, a następnie wsiadł za kierownicę samochodu, którym wjechał w bramę wjazdową.
Mundurowi zatrzymali mężczyznę i przewieźli do komendy. Funkcjonariusze sprawdzili stan jego trzeźwości. Okazało się, że 32-latek miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że nigdy nie posiadał on uprawnień do kierowania.
Dzisiaj w obecności tłumacza obywatel Ukrainy został przesłuchany. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. 32-latek odpowie przed sądem za jazdę w stanie nietrzeźwości. Za spowodowanie kolizji oraz jazdę bez uprawnień został ukarany grzywną w kwocie 5 tysięcy złotych oraz zakazem prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na rok.
(fot. Policja Parczew)
Takich w sile wieku jest mnóstwo szczególnie w barach i restauracjach chleją ale kto ich przepuścił przez granicę.
Trza było wszystko zwalić na młodego i zachować prawko.
rok tylko a nasi dostaja 3 lata
pewnie zaraz wnuki będą
W jakim systemie sprawdzono, że nigdy nie miał prawa jazdy? Mają wgląd do ukraińskiego?
Obywatel RP, więc nie muszą tam szukać…