Pijany mężczyzna kierujący BMW uciekał po kolizji. Został zatrzymany przez policjanta będącego poza służbą
10:15 28-10-2020
W minioną sobotę na al. Spółdzielczości Pracy w Lublinie doszło do kolizji pojazdów. Jeden z jej uczestników, kierujący autem marki BMW, próbował uciec z miejsca zdarzenia.
Widząc całą sytuację, będący na wolnym policjant z III komisariatu ruszył za kierującym BMW i po chwili go zatrzymał. Jak się okazało, od mężczyzny czuć było silną woń alkoholu. Po badaniu alkomatem, wyszło na jaw, że 26-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.
Co więcej, podczas sprawdzania w bazie danych wyszło na jaw, że posiada także prawomocny zakaz kierowania pojazdami wydany za wcześniejsze przestępstwa drogowe. Wkrótce 26-latek stanie przed sądem, musi się liczyć z poważnymi konsekwencjami karnymi. Grozi mu wieloletni zakaz kierowania pojazdami, wysoka kara pieniężna oraz kara pozbawienia wolności do lat 5.
(fot. lublin112.pl – ilustracyjne)
Nie patyczkować się z pijakami. Dowalić najwyższą możliwą karę w zawieszeniu i kolejny zakaz, żeby popamiętał to na długo.
Prywatnym autem w pościg co on szeryf
Policjantem jest się nawet po służbie. A nawet nie będąc policjantem można dokonać ujęcia sprawcy przestępstwa.
ale sie przejąl wyrokiem
Bimmer?
wsiurek z bmw rządzi na asfalcie … i tak mu się upiecze, zamiast iść do pierdla