Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Pijany kierowca postanowił uciec za wszelką cenę. Jest nagranie z próby jego zatrzymania (wideo)

Kilku kierowców usiłowało we wtorek uniemożliwić dalszą jazdę pijanemu kierowcy toyoty. Ten jednak nie chciał się łatwo poddać. Część akcji została zarejestrowana przez kamerę zamontowaną w jednym z pojazdów.

Wczoraj informowaliśmy o zdarzeniu, jakie miało miejsce po południu w miejscowości Piotrowice koło Lublina. Pijany kierowca toyoty staranował wyjeżdżającego z posesji volkswagena, a następnie uderzył w bramę. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał około dwóch promili alkoholu w organizmie.

Wszystko rozpoczęło się w Niedrzwicy Dużej, gdzie będący poza służbą funkcjonariusz Oddziałów Prewencji Policji z podwarszawskiego Piaseczna, który mieszka w powiecie lubelskim, dostrzegł poruszającą się wężykiem toyotę. Podejrzewając, że jej kierowca może znajdować się pod wypływem alkoholu, powiadomił o wszystkim dyżurnego, sam zaś ruszył za pojazdem, cały czas przekazując swoje położenie.

Kierowca toyoty, jadąc drogą powiatową z Niedrzwicy Dużej do Osmolic Pierwszych, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do rowu. Wtedy policjant, wraz z podróżującym z nim kolegą, a także z innym świadkiem, postanowili uniemożliwić mu dalszą jazdę próbując zabrać kluczyki. Jednak kierowca toyoty nie chciał się poddać, gwałtownie ruszył i dalej kontynuował swoją jazdę. Po drodze uszkodził jeszcze jadące audi, by w końcu rozbić pojazd w Piotrowicach.

 

 

Na szczęście mężczyzna nie wyrządził nikomu krzywdy. Kierowcy toyoty grozi teraz do dwóch lat pobawienia wolności, a także wysoka grzywna. Będzie musiał również zwrócić koszty naprawy wyrządzonych przez siebie zniszczeń.

(wideo nadesłane Tomasz – dziękujemy!)

28 komentarzy

  1. Prorok ,u nas policja ma broń dla postrachu .Lepiej jej nie używać bo wiecej z tego kłopotu niż pozytku .Takie mamy chore prawo w tym chorym kraju

    • może to i dobre, w hameryce w druga strone nie posluchasz kulsona to cie zabije
      kobieta wezwała psa do uciekl jej chory psychicznie syn a pies go zastrzlil bo sie nie posluchał na jego polecenie
      już lepij jest jak jest

    • To won do Ameryki to ci
      Łeb odszela! Tam od dawna policja toczy wojnę z ludźmi!

  2. PIJANI SA, BYŁI, I ZAWSZE BĘDĄ! Dokąd będzie w sprzedaży alkohol. Alez ci miejscowi wieśniacy to Rambo! Będą teraz mieli co wspominać wieczorami przy wodce! Złapali pijanego!
    Niedługo ich ktoś w ten sam sposób złapie. Czego im życze.

  3. Na tym nagraniu nie było jeszcze radiowozu czyli policjantów na służbie więc kto miał by niby strzelać. ?

Z kraju