Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem u mieszkańca Kraśnika

W czwartek po południu Wojciech Wilk burmistrz Kraśnika poinformował o pierwszym przypadku zakażenia koronawirusem na terenie Kraśnika. Jednocześnie zaapelował o pozostanie w domach.

Dzisiaj po południu Wojciech Wilk poinformował mieszkańców na swoim profilu na Facebooku o pierwszym przypadku choroby Covid-19 na terenie miasta.

– Z przykrością informuję, że u jednego z mieszkańców naszego miasta wykryto chorobę Covid-19, co potwierdziły służby epidemiologiczne. To pierwszy taki przypadek na terenie Kraśnika. Tym bardziej powinniśmy zrobić wszystko co w naszej mocy, aby ograniczyć jej dalszy rozwój. Dlatego bardzo proszę, w imię wspólnego dobra i zdrowia wszystkich mieszkańców miasta, o bezwarunkowe podporządkowanie się nowym zaleceniom służb sanitarnych i medycznych oraz ograniczeniom związanym ze stanem epidemii – czytamy w wiadomości opublikowanej przez burmistrza.

Wojciech Wilk zaapelował również o unikanie zgromadzeń i ograniczenie aktywności do niezbędnego minimum.

– Jeśli sami nie zadbamy o przestrzeganie zasad prewencji, nikt za nas tego nie zrobi. Dbajmy o bezpieczeństwo własne i bliskich, pomagajmy starszym osobom, zachowujmy się solidarnie i wspierajmy w trudnych chwilach. Nie piętnujmy też osób będących w kwarantannie lub chorych. Nie twórzmy atmosfery paniki i wzajemnych pretensji. Wygramy walkę z epidemią, jeśli będziemy rozsądni i obowiązkowi. Jeśli będziemy pamiętać o własnym zdrowiu, ale też o innych ludziach w potrzebie – napisał Wojciech Wilk.

(fot. Wojciech Wilk)

8 komentarzy

  1. Bez bliższych danych dotyczących zakażonego taką informację panie Wilk wsadź pan sobie głęboko w odbyt (razem z rodo).

    • Taaa niby w tym wyjatkowym czasie pandemii nic nie dziala i nie jest jak nalezy ale RODO dla naszego bezpieczenstwa działa w 100% i ma sie rewelacyjnie tak samo jak wirus i to wszystko po to zebysmy sie nie zarażali. Wlaśnie sanepid powinien udostepniac informacje chociaz somsiadom ze maja za sciana choroge badz kogos na kwarantannie by uwazac i miec go na oku w razie łamania zasad i przepisow i jednoczesnie by informowac. To wladzom pomoglo by w weryfikowaniu przestrzeganych badz nie przestrzeganych przez nich zasad kwarantanny.

    • po co ci ta informacja?
      już chcesz linczu bandyto?

  2. Dlaczego w tym przypadku podaje się miejscowość, a zwykle tylko powiat. To nieuczciwe. Informacja jest podstawa bezpieczeństwa. Jej brak powinien być karany to zwiększa zagrożenie wszystkich. Jawna kwarantanna pomogłaby w przestrzeganiu

  3. Siedzimy w domu, nieważne skąd dokładnie jest osoba zarażona.
    Całe szczęście nie podają bliższych informacji, bo znalazło by się kilku mądrych inaczej, i rodzina by miała udręke

  4. Roobin(nie hoody)

    Nie chodzi tu o lincz, czy inne zboczenia.Sąsiedzi powinni zostać poinformowani o udokumentowym przypadku. Nie podawanie tego jest czymś gorszym od złamania zasady kwarantanny, gdzie kobitka posprzątała klatkę schodową i za to oberwała 5 tysi. Jeśli mamy się bronić, to chcemy wiedzieć przed kim, bo tego nie roznoszą pieski, czy kotki tylko ludzie. Wystarczy naprawdę uczciwa informacja i w ciągu miesiąca jesteśmy w stanie poważnieogr

  5. Roobin(nie hoody)

    Nie chodzi tu o lincz, czy inne zboczenia.Sąsiedzi powinni zostać poinformowani o udokumentowym przypadku. Nie podawanie tego jest czymś gorszym od złamania zasady kwarantanny, gdzie kobitka posprzątała klatkę schodową i za to oberwała 5 tysi. Jeśli mamy się bronić, to chcemy wiedzieć przed kim, bo tego nie roznoszą pieski, czy kotki tylko ludzie. Wystarczy naprawdę uczciwa informacja i w ciągu miesiąca jesteśmy w stanie poważnie ograniczyć, lub wyeliminować zarazę.
    Tych przypadków jest bardzo niewiele, i można jeszcze je wyłapać i reagować. Dlaczego przez np.2 przypadki ma być sterroryzowane całe miasto???

Z kraju