Sobota, 15 lutego 202515/02/2025
690 680 960
690 680 960

Oszustwa internetowe w powiecie zamojskim. Jak uchronić się przed utratą pieniędzy

Zamojscy policjanci otrzymują coraz więcej zgłoszeń dotyczących oszustw związanych ze sprzedażą towarów przez internet. W ostatnim czasie kilka osób z powiatu zamojskiego straciło pieniądze, licząc na uczciwą transakcję. Niestety, zamiast zysku, pokrzywdzeni zostali oszukani przez przestępców, którzy skutecznie wykorzystywali ich zaufanie i brak ostrożności w trakcie zakupów online.

Oszustwa z wykorzystaniem rzekomych linków do płatności

W miniony weekend policja została powiadomiona o kilku przypadkach oszustw, do których doszło podczas internetowej sprzedaży różnych przedmiotów. Jednym z takich przypadków było oszustwo 25-letniej mieszkanki Zamościa. Kobieta zleciła swojemu narzeczonemu wystawienie na sprzedaż felg samochodowych na popularnym portalu społecznościowym. Po pewnym czasie otrzymali wiadomość od rzekomego kupującego. W mailu znajdował się link, który wyglądał na powiadomienie od jednej z firm kurierskich. Narzeczony zgłaszającej, klikając w link, podał dane swojej karty bankowej, a następnie został poproszony o potwierdzenie tożsamości przez rzekomą pracownicę banku. Po kilku takich krokach, pieniądze z ich konta zniknęły, a po kontakcie z prawdziwym konsultantem bankowym okazało się, że zostali oszukani na 1800 zł. Zablokowali swoje karty i zgłosili sprawę na policji.

Kolejne przypadki oszustw w Zamościu

Podobną metodą posłużyli się przestępcy w przypadku 47-letniej mieszkanki Zamościa. Kobieta sprzedawała czapkę na portalu ogłoszeniowym. Po otrzymaniu wiadomości z linkiem, kliknęła w niego, zalogowała się na swoje konto bankowe, a następnie odebrała telefon od kobiety, która podszywała się pod pracownika banku. Oszustka poprosiła o „próbne” kody Blik, które kobieta wygenerowała i zatwierdziła. W efekcie przestępcy wypłacili 2000 zł z konta pokrzywdzonej.

Oszustwo przy sprzedaży dziecięcego kombinezonu

Inny przypadek dotyczył 31-letniej mieszkanki gminy Szczebrzeszyn, która sprzedawała dziecięcy kombinezon za 70 złotych. Po uzgodnieniu szczegółów transakcji, kupująca zaproponowała, by towar został wysłany kurierem. Po kliknięciu w link, który przyszedł od „kupującej”, 31-latka została poproszona o podanie kodów Blik. W efekcie przestępcy wypłacili z jej konta 650 zł, a kobieta szybko zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.

Jak unikać oszustw internetowych?

Ostrzeżenie dla wszystkich osób, które planują sprzedaż towarów przez internet, jest jasne – bądźmy ostrożni! Zanim zdecydujemy się na jakąkolwiek transakcję, warto zapoznać się z procedurą kupna-sprzedaży i zastosować zasadę ograniczonego zaufania.

Czujność powinna wzbudzić:

  • szybka reakcja kupującego na naszą ofertę,
  • proponowany przez niego sposób dostarczenia przesyłki,
  • namowa do skorzystania z określonej formy płatności,
  • otrzymanie linku do zalogowania się na nasze konto bankowe, który ma umożliwić przekazanie pieniędzy.

Pamiętajmy, że w przypadku jakichkolwiek wątpliwości najlepiej skontaktować się z prawdziwym konsultantem bankowym lub skorzystać z pomocy policji. Zachowanie ostrożności i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa pozwala uniknąć straty pieniędzy w sieci.

5 komentarzy

  1. 27 , 47, 31 lat czy tam mieszkajo same jełopy ?

  2. wystarczy zabrać im kasę i dać cbdc z terminem ważności a normalnym gotówkę

  3. Ocena: 0

    Wyborcy jarka

  4. Uważać na zakupy, gdzie przesyłka idzie z Azji. Na znanym serwisie dokonałam takiego zakupu z bezpłatną przesyłką. Zamówiłam produkt, który przyszedł jako niedziałająca podróbka. Odesłać się nie opłacało, bo na własny koszt wyszłoby 2x więcej niż koszt samego produktu. Na szczęście portal zwrócił mi kasę i zablokował nieuczciwego sprzedawcę. Może być jednak więcej takich naciągaczy. Towar poniżej 100 zł, więc nie jest to duża kwota, ale jak odpowiednia ilość osób machnie ręką i nie zgłosi tego nigdzie, to oszust wyjdzie na swoje. W dodatku nie jest powiedziane, że ten zablokowany sklep był jego jedynym biznesem w Polsce. Nie zamawiać niczego spoza UE

  5. Ocena: 0

    Właśnie jestem w kontakcie z oszustem, który płaci mi za lajkowanie filmów na YouTube. Skontaktował sie ze mną bodajże z Nigerii. Na zachętę przelał mi 40 pln. Obiecuje 890 pln za 3 dni roboty. Zobaczymy do jakiej kwoty dojdziemy xd

Dodaj komentarz

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia