Ojciec 1,5-rocznego dziecka, które wypadło z balkonu, usłyszał zarzuty. Chłopiec ma niegroźne obrażenia
19:40 16-05-2021
W niedzielę na II Komisariacie Policji przy ul. Walecznych w Lublinie odbyło się przesłuchanie rodziców 1,5-rocznego chłopca, który wypadł z balkonu na trzecim piętrze. Jak już informowaliśmy, zdarzenie miało miejsce w sobotę około godziny 9:30 w jednym z bloków przy ul. Niepodległości w Lublinie. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak nam przekazano, chłopiec wraz z dwójką innych dzieci przebywał pod opieką ojca. Matka w tym czasie udała się na zakupy. W pewnym momencie maluch przecisnął się pomiędzy barierkami na balkonie i spadł na trawę. Na szczęście nie doznał poważniejszych obrażeń ciała. Badania w szpitalu wykazały jedynie zadrapania i otarcia naskórka. Lekarze podjęli decyzję, aby pozostawić chłopca w placówce na obserwacji.
Badanie alkomatem wykazało, że kobieta była trzeźwa. U mężczyzny stwierdzono śladowe ilości alkoholu w organizmie. Policjanci wykonali również test na obecność środków odurzających. W tym przypadku u obojga rodziców był on negatywny. Dzisiaj ojcu chłopca przedstawiony został zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Teraz akta mają zostać przekazane do prokuratury.
(fot. lublin112)
Mieszkanie w chowie klatkowym nie służy ludziom.