Archidiecezja lubelska poinformowała o odwołaniu części z zaplanowanych na najbliższy miesiąc wydarzeń kościelnych. Chodzi głównie o te, które gromadzą dużą liczbę wiernych.
Redakcja to chyba też się martwi o tych opętanych, bo ten temat wogle podbija ;p
tak to ja
To straszne… naprawdę. Obsrani wierni już cały papier toaletowy wykupili..aaaaa
papier toaletowy
A ty niewierny nadal palcem d..ę podcierasz…
Panicz
Niewierny, ale przynajmniej pisze na ścianie tym palcem 111, a nie 666.
Turysta
Przynajmniej nie na kolanach jak *** tresowane… Na kolana siad, otwórz buzie masz opłatek i odmaszerować na miejsce.
Owładnięta religią ofiara, pada na kolana i zjada rzekomo ciało żydowskiego lidera nacjonalistycznego. Które ma wedug ofiary (przyznam się że nie wiem nawet) oczyścić/odkupić jego ciało/duszę .Zaiste bo cytując za wikipedią, Więc wygląda to tak że zachodzą silne przesłanki aby ten rodzaj celebracji nazywać opętaniem, które jest w pojęciu psychiatrii od 1994r uznawane za chorobę psychiczną.
Total
Szkoły zamknęli a księża chcą więcej mszy robić żeby tłoku nie było bo w kościele się nie zarazisz
Siostra Kunegunda
Jak sie nie zarazisz, jak sie nie zarazisz !!!
Jak woda święcona, jako ta tańsza sprowadzana jest prosto z Chin, a wierni ręce w niej moczą jakby wcześniej myli ręce po podcieraniu czterech liter.
Taką chińską przeróbką wody święconej jak najbardziej zarazić sie można… nawet HIV’em, abo i syfem pospolitym jakim
Bhbhbhbssf
A jak bedzie z bierzmowaniem w takim razie?
ryszard
Odwoływać drogę krzyzową ? Ja bym zorganizował jeszcze taką drogę krzyżową na granicach ,albo wokół szpitali gdzie leżą zarażeni ,Na pewno taka modlitwa im sie przyda i wyzdrowieją widząc ludzi z różancami i krzyżami .Do tego jeszcze wiecej mszy ,jak zarzadził gądecki ,jakieś 15-20 dziennie i zaden wirus nie ma szans
antoni
Ale msze zostają ? Bo już się przestraszyłem że ulegli panice i odwołali .Dobrze że arcybiskup zarzadził wiecej mszy ,na pewno taka zwiekszona ilość modlitwy skutecznie pomoże w zwalczaniu tego groznego wirusa ,wszakże wiadomym jest fakt że wiara czyni cuda
krosny
Wszyscy mocno wierzący ujmę (ortodoksyjni), jak zachorują lub ich dzieci, to nie lecą do plebana uzdrawiać się, tylko pogotowie, przychodnia, szpital. -czemu???
ajfa 666
A KK i Watykan nie są w stanie obronić świat wirusem?????
NIK
taca musi sie zgadzac frajerzy
jak wierzyć?
„Nie odbędzie się za to zaplanowana na 20 marca lubelska Ekstremalna Droga Krzyżowa. Wszystko dlatego, że część tras przebiega przez tereny objęte kwarantanną”
Tylko część tras (podobno) przebiega przez tereny objęte kwarantanną.
Poza tym jest to rodzaj Drogi Krzyżowej, w której nie uczestniczy „masowy spęd”.
Cały pomysł polega na tym, że ma charakter indywidualny (czasami w grupie kilku osób).
Całość zaś odbywa się „w terenie”.
Może i byłbym w stanie zrozumieć decyzję Archidiecezji lubelskiej gdyby… w terenach objętych kwarantanną odwołano msze we wszystkich istniejących tam parafiach.
Ale takiej decyzji nie podjęto!
Jaka jest zatem rola KK w Polsce i w jaki sposób podejmują działania wobec aktualnej sytuacji.
Jeśli ktoś jest wierzący to Bóg go wysłucha bez względu na to, czy modli się w domu czy w kościele.
Jeśli zaś wierzącemu wydaje się, że modlitwa będzie wysłuchana tylko w kościele, to niech zastanowi się, czy to jest faktycznie „wiara” w Boga czy wiara w instytucję KK.
Bo tak proboszcz kazał………
Redakcja to chyba też się martwi o tych opętanych, bo ten temat wogle podbija ;p
To straszne… naprawdę. Obsrani wierni już cały papier toaletowy wykupili..aaaaa
A ty niewierny nadal palcem d..ę podcierasz…
Niewierny, ale przynajmniej pisze na ścianie tym palcem 111, a nie 666.
Przynajmniej nie na kolanach jak *** tresowane… Na kolana siad, otwórz buzie masz opłatek i odmaszerować na miejsce.
Owładnięta religią ofiara, pada na kolana i zjada rzekomo ciało żydowskiego lidera nacjonalistycznego. Które ma wedug ofiary (przyznam się że nie wiem nawet) oczyścić/odkupić jego ciało/duszę .Zaiste bo cytując za wikipedią, Więc wygląda to tak że zachodzą silne przesłanki aby ten rodzaj celebracji nazywać opętaniem, które jest w pojęciu psychiatrii od 1994r uznawane za chorobę psychiczną.
Szkoły zamknęli a księża chcą więcej mszy robić żeby tłoku nie było bo w kościele się nie zarazisz
Jak sie nie zarazisz, jak sie nie zarazisz !!!
Jak woda święcona, jako ta tańsza sprowadzana jest prosto z Chin, a wierni ręce w niej moczą jakby wcześniej myli ręce po podcieraniu czterech liter.
Taką chińską przeróbką wody święconej jak najbardziej zarazić sie można… nawet HIV’em, abo i syfem pospolitym jakim
A jak bedzie z bierzmowaniem w takim razie?
Odwoływać drogę krzyzową ? Ja bym zorganizował jeszcze taką drogę krzyżową na granicach ,albo wokół szpitali gdzie leżą zarażeni ,Na pewno taka modlitwa im sie przyda i wyzdrowieją widząc ludzi z różancami i krzyżami .Do tego jeszcze wiecej mszy ,jak zarzadził gądecki ,jakieś 15-20 dziennie i zaden wirus nie ma szans
Ale msze zostają ? Bo już się przestraszyłem że ulegli panice i odwołali .Dobrze że arcybiskup zarzadził wiecej mszy ,na pewno taka zwiekszona ilość modlitwy skutecznie pomoże w zwalczaniu tego groznego wirusa ,wszakże wiadomym jest fakt że wiara czyni cuda
Wszyscy mocno wierzący ujmę (ortodoksyjni), jak zachorują lub ich dzieci, to nie lecą do plebana uzdrawiać się, tylko pogotowie, przychodnia, szpital. -czemu???
A KK i Watykan nie są w stanie obronić świat wirusem?????
taca musi sie zgadzac frajerzy
„Nie odbędzie się za to zaplanowana na 20 marca lubelska Ekstremalna Droga Krzyżowa. Wszystko dlatego, że część tras przebiega przez tereny objęte kwarantanną”
Tylko część tras (podobno) przebiega przez tereny objęte kwarantanną.
Poza tym jest to rodzaj Drogi Krzyżowej, w której nie uczestniczy „masowy spęd”.
Cały pomysł polega na tym, że ma charakter indywidualny (czasami w grupie kilku osób).
Całość zaś odbywa się „w terenie”.
Może i byłbym w stanie zrozumieć decyzję Archidiecezji lubelskiej gdyby… w terenach objętych kwarantanną odwołano msze we wszystkich istniejących tam parafiach.
Ale takiej decyzji nie podjęto!
Jaka jest zatem rola KK w Polsce i w jaki sposób podejmują działania wobec aktualnej sytuacji.
Jeśli ktoś jest wierzący to Bóg go wysłucha bez względu na to, czy modli się w domu czy w kościele.
Jeśli zaś wierzącemu wydaje się, że modlitwa będzie wysłuchana tylko w kościele, to niech zastanowi się, czy to jest faktycznie „wiara” w Boga czy wiara w instytucję KK.
Bo tak proboszcz kazał………