Piątek, 23 maja 202523/05/2025
690 680 960
690 680 960

Oby nie doszło do tragedii. Właściciele kamienicy muszą zabezpieczyć dekoracje architektoniczne (zdjęcia)

Idąc ulicą, raczej nie zwracamy uwagi na znajdujące się wysoko, bo u szczytu mijanych kamienic, ich architektoniczne elementy, jakimi są ozdobne dekoracje. Ale nasz czytelnik przypadkowo dostrzegł niebezpieczeństwo, które mogło przerodzić się w prawdziwą tragedię.

Pan Krzysztof, mieszkaniec jednej z lubelskich dzielnic, stojąc na przejściu przy ul. Krakowskie Przedmieście i kierując się w stronę ul. Wieniawskiej, zauważył, że niektóre dekoracje architektoniczne znajdujące się u szczytu przeciwległej kamienicy nr 55 są już poważnie uszkodzone. Powiadomił o tym naszą redakcję.

Rzeczywiście, już z poziomu chodnika wyraźnie widać, iż z ozdób architektonicznych na dachu danego obiektu oraz z elementów budowlanych tam umieszczonych zaczynają odpadać fragmenty ozdób, elewacji, tynki. Niestety, kamienica ta nie jest wyposażona w żadne zabezpieczenia na wypadek spadających z niej na chodnik odłamków, jak choćby w takie metalowe siatki, które widoczne są na poziomie I piętra wokół sąsiedniej kamienicy pod nr 57 – zarówno od strony Krakowskiego Przedmieścia, jak i ul. Wieniawskiej. A dane elementy stwarzają ochronę przed ewentualnie spadającymi na głowy przechodniów fragmentami.

A o tragedię nietrudno.

– Pracownicy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie przeprowadzili wizję lokalną kamienicy przy ul. Krakowskie Przedmieście 55 – informuje dr Dariusz Kopciowski, Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków. – W jej trakcie potwierdzili przekazane (…) informacje, stwierdzając zły stan zachowania dekoracji architektonicznych w formie wazonów posadowionych na murowanych i otynkowanych postumentach.

Miał więc rację nasz czytelnik, a tym samym być może uchronił kogoś przed tragedią.

– W związku z powyższym – kontynuuje dr Dariusz Kopciowski – skierowano pismo do współwłaścicieli rzeczonego budynku z wnioskiem o podjęcie pilnych działań związanych z doraźnym zabezpieczeniem tychże dekoracji architektonicznych oraz o przeprowadzenie docelowych prac skutkujących ich remontem. Obecnie oczekujemy na odpowiedź od współwłaścicieli. Będziemy dalej monitorować tę sprawę.

Nasza redakcja także powróci do powyższej kwestii.

Tekst: Leszek Mikrut

14 komentarzy

  1. Ocena: 0

    pismo… tydzień idzie, zanim odpowiedź, zanim zwyżka albo spece od robót wysokościowych, zanim pozwolenie na zmiany na elewacji… postało 100 lat, postoi może jeszcze miesiąc, miejmy nadzieję

  2. Ocena: 0

    20 lat temu z kamienicy na przeciwko NBP oderwał się kawałek gzymsu. Oderwane elementy uderzyły w jadącą skodę a póżniej odbijając się od jezdni uderzyły w przód mojego samochodu. Całe szczęście było to świeżo po burzy i ruch pieszych na chodniku był znikomy. W normlanym ruchu straty byłyby dużo większe.

  3. Ocena: 0

    Nie lubię Lublina, dla mnie to zacofanie, patologia i zabobon.

    • Ocena: 0

      Nikogo twoje zdanie nie obchodzi, widać masz jakieś kompleksy, skoro musisz tutaj się uzewnętrzniać.

    • Lolo tu nie było i nie będzie tolerancji dla tęczowych wykolejańców.

  4. Ocena: 0

    Wysłali pismo i tyle? Czyli teraz na legalu może komuś spaść na głowę, w skrajnym wypadku kogoś zabić lub zrobić z kogoś kalekę, bo urzędnik czysty, bo wysłał pismo. Awesome.

  5. A ten cały pan Krzysztof to patroluje ulice tak od siebie,czy jest na usługach jakichś służb?

  6. Zapytajcie monterów anten tv i sat co widzą na dachach ?

  7. Ocena: 0

    Jeśli kamienica zabytkowa, to chyba „dekoracje” powinny być naprawione kosztem i staraniem odpowiednich organów.
    Inaczej nic z tego nie będzie.
    Wiadomo, że ci, którzy przejęli kamienice w śródmieściu, każdą złotówkę oglądają z dwóch stron, zanim ją wydadzą. CO najwyżej wezwą jakiegoś mietka, żeby skuł „dekoracje”, albo posklejał silikonem do kupy.
    Mogą też mieć wykupione OC i jak jakiemuś plebsiakowi spadnie cegłówka na łeb to wypłacą rodzinie 5k z ubezpieczenia, albo i nie, bo niby po co szwędał się po krakowskim?

  8. Ocena: 0

    kopciowski pajac zniszczyl ten urzad. Za pani Landeckiej bylo inaczej…

  9. W okresie międzywojennym skuwano dekoracje kamienic w Warszawie, bo było to tańsze niż ich remont. Mam nadzieję, że nie będziemy tego samego obserwować u nas

Dodaj komentarz

Z kraju

Lubelski biznes

Biznes i handel

Polityka

Społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia