Niedziela, 01 grudnia 202401/12/2024
690 680 960
690 680 960

Oboje stracili na „inwestycji” prawie 70 tys. złotych

Mieszkanka powiatu zamojskiego uwierzyła w możliwość szybkiego oraz dużego zysku i za namową oszustów zainwestowała ponad 53 000 zł w kryptowaluty. Pieniądze, które miały być pewnym zyskiem niestety przepadły. W podobny sposób oszukany został też mieszkaniec Zamościa. Zainstalował program do zdalnej obsługi pulpitu, a po tym przestępcy wypłacili z jego konta prawie 15 000 zł.

W minioną środę zamojscy policjanci przyjęli zawiadomienie o oszustwie, którego ofiarą padła 56-letnia mieszkanka powiatu zamojskiego. Pokrzywdzona wyjaśniła, że w ubiegłym miesiącu została namówiona przez telefonicznego rozmówcę do zainwestowania w kryptowaluty. „Doradca” przekonał ją do zainstalowania aplikacji umożliwiającej prowadzenie wideorozmów oraz zdalną obsługę telefonu. Następnie kobieta przelała 10 000 złotych na wskazane konto, z nadzieją na inwestycję w kryptowaluty. Na platformie inwestycyjnej, na którą zarejestrował ją oszust, widziała wykresy sugerujące, że zainwestowana kwota przynosi zyski.

Zmanipulowana przez „doradcę”, 56-latka dokonała kolejnych przelewów oraz przekazała kilka kodów BLIK. Kiedy poprosiła o możliwość wycofania się z inwestycji i zwrot przekazanych pieniędzy, mężczyzna zgodził się, obiecując przelać całą kwotę na jej konto. Niestety, do dziś kobieta nie otrzymała zwrotu. Łączna kwota, którą straciła, wyniosła ponad 53 000 złotych.

Oszustwa związane z fałszywymi inwestycjami w kryptowaluty dotknęły również 67-latka z Zamościa. Podobnie jak w przypadku 56-latki, mężczyzna został namówiony przez „brokera giełdowego” do zainstalowania aplikacji do zdalnej obsługi telefonu. Oszuści, działając bez jego wiedzy, wypłacili z jego konta prawie 15 000 złotych. Dopiero po interwencji pracownika banku, który zapytał 67-latka, czy faktycznie zlecił kolejne przelewy, mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą oszustwa. Zablokował dostęp do swoich rachunków bankowych i powiadomił o zdarzeniu policję.

Porady dla inwestujących w Internecie

Eksperci apelują, by przed podjęciem decyzji o inwestycji w sieci, szczególnie w kryptowaluty, upewnić się, że dana platforma jest wiarygodna i bezpieczna. Przede wszystkim należy unikać rozmów telefonicznych, w których ktoś oferuje szybki zarobek na inwestycjach. Warto także pamiętać o nieinstalowaniu aplikacji ani programów z nieznanych źródeł, które mogą być używane do wyłudzenia danych dostępu do kont bankowych.

Przed podjęciem decyzji o inwestycji, zawsze warto przemyśleć, czy inwestowanie w danym momencie jest naprawdę konieczne. Ochrona oszczędności życia powinna być priorytetem, a decyzje podejmowane w pośpiechu mogą prowadzić do poważnych strat.

7 komentarzy

  1. Już nie glosuje na PO
    Ocena: 0

    Znowu Zamość ,haha
    Cdn…..

  2. 1. Głupota, 2. Chciwość, 3. Naiwność

  3. Rolnik spod granicy
    Ocena: 0

    I nie wiem o co chodzi. W końcu ktoś miał szybki zysk… wyraźnie nie słuchali dla kogo.

  4. Policja rozkłada ręce..?

  5. Rządy ryżego szubrawca złodziej na złodzieju.

  6. W co by nie inwestowali, ale opcja „all-in”, bez weryfikacji czy można wypłacić, bez rozmowy z kimś obok, kto ma jakiekolwiek doświadczenia jest proszeniem się o problemy – ciekawe na ile już przekręcili ludzi – kilkaset milionów? Miliardy?

    Reklamy realnych serwisów wylewają się zewsząd – giełda, crypto, fundusze wszelakie, a te śmiecie naciągają kolejnych ludzi. Nie mają żadnych bliskich, którzy by im doradzili? Bliscy ze sobą nie rozmawiają? Nie rozmawiają z sąsiadami?

Dodaj komentarz

Z kraju

Polityka i społeczeństwo

Nauka i technologia